fbpx

Jesienne zwalczanie perzu

Optymalny termin siewu pszenicy ozimej już za nami. Czy w takim razie pola po zebranym słoneczniku, kukurydzy czy burakach są już „stracone”? Oczywiście, że nie gdyż siewy niektórych roślin uprawnych, np. pszenicy ozimej, możemy bezpiecznie opóźnić nawet o 4-6 tyg. Musimy tylko odpowiednio przygotować pole pod siew oziminy. Podpowiadamy, jak zwalczyć perz pod późno sianą pszenicę.

Po zbiorze rośliny głównej, pozostaje tzw. ściernisko (np. po słoneczniku czy kukurydzy), które należy poddać odpowiedniej pielęgnacji. Zdecydowanie mniejszy problem z zachwaszczeniem, występuje po zbiorze buraków, gdyż tzw. buraczysko jest przeważnie czyste, jednak i tutaj trafiają się czasami gatunki wieloletnie (w szczególności jako zachwaszczenie wtórne). W związku z tym dobór odpowiedniej metody zaradczej, zależy od stanu zachwaszczenia takiego pola a właściwie od występowania gatunków trudnych do zwalczenia. Problemem są głównie chwasty uciążliwe, wieloletnie rozłogowe czy głęboko korzeniące się, bardzo trudne do zwalczenia metodami mechanicznymi. Takim standardowym przykładem jest perz właściwy, który nie zwalczony, potrafi na takich plantacjach tworzyć placowe zachwaszczenie, a dzięki rozłogom, których łączna długość może wynosić nawet 135 m, w kolejnych latach potrafi bardzo szybko zachwaścić całe pole, np. pszenicy ozimej, doprowadzając do spadku polonu ziarna nawet o 50 proc.

Baner Syngenta

Pamiętajmy, że perz właściwy należy do rodziny wiechlinowatych, podobnie zresztą jak zboża, co ma niebagatelne znaczenie dla możliwości jego zwalczania w szczególności w zbożach. Gatunek ten jak żaden inny, zasługuje na miano byliny wszędobylskiej, gdyż potrafi występować praktycznie w każdym stanowisku (z wyłączeniem wybitnie suchego), nie straszne są mu nawet podtopienia trwające 30-45 dni . Prawdziwą zmorą dla plantatorów są kłącza perzu, które mogą osiągać długość kilkudziesięciu cm i sięgać do 0,5 m w głąb profilu, a ich mechaniczne zniszczenie, zasługuje na określenie „syzyfowa praca”. Stosunek do perzu czy raczej ocena rolników tej rośliny, wyraża najlepiej jedna z ludowych nazw, która określa go mianem „zagłuszycy”. A jedno ze staropolskich przysłów mówi o tym gatunku tak: „czym złodziej w komorze, a wilk w oborze lub świnie w szkodzie, tym perz w ogrodzie”.

Wybór metody zaradczej, zależy tak naprawdę od biologii a głównie od sposobu rozmnażania. Niestety dla plantatora to jest zła informacja, gdyż perz może rozmnażać się generatywnie poprzez nasiona i wegetatywnie przez kłącza. Perz właściwy w większości przypadków rozmnaża się poprzez podział kłączy. Dlatego jedno, dwu czy nawet trzykrotne pocięcie i wydobycie kłaczy na powierzchnię pola nie daje nam gwarancji na jego całkowite zniszczenie. A wręcz przeciwnie może spowodować jego dalsze „rozwleczenie”. Dlatego skuteczna eliminacja perzu w ściernisku powinna być jednym z pierwszych zabiegów, jakie należy wykonać tuż po zbiorze rośliny głównej. Obecnie jedynym rozwiązaniem tego problemu przez plantatora jest zastosowanie herbicydów nieselektywnych zawierających w swoim składzie s.cz. glifosat, która w miarę skutecznie eliminuje perz z pola.

Glifosat jest to związek organiczny z grupy fosfonianów, stosowany zwykle w postaci soli amonowej lub sodowej, jako s.cz. herbicydów nieselektywnych. W roślinie glifosat powoduje hamowanie syntezy białek niezbędnych do jej wzrostu. Pobierany jest głównie przez zielone części roślin, tj. liście oraz zielone pędy. Następnie rozprowadzany jest w całej roślinie (części nadziemne) oraz do części podziemnych, tj. korzenie, rozłogi czy kłącza). Efektem jego chwastobójczego działania są przebarwienia (żółknięcia), a następnie więdnięcie, zasychanie i w końcowym etapie zamieranie, które widoczne są po upływie około 7-10 dni od momentu zastosowania. Całkowite zniszczenie następuje po 14-21 dniach.

Aby jeszcze bardziej przyspieszyć efekt chwastobójczy, a tym samym nieco skrócić czas od zastosowania glifosatu do rozpoczęcia, siewu rośliny następczej, można do cieczy użytkowej dodać gotowy adiuwant (np. AS 500 SL, Efectan 650 SL), wspomagający działanie glifosatu a przy okazji pozwalający ograniczyć jego zużycie o około 25 proc., bez istotnego wpływu na skuteczność działania.

Herbicydy na bazie glifosatu polecane do zwalczania perzu w okresie jesiennym

Większość herbicydów, która dostępna jest w sprzedaży, zawiera 360 g s.cz. w jednostce objętości środka. Przykłady takich herbicydów to: Boom Efekt 360 SL, Dominator Clean 360 SL, Gallup 360-K, Glifocyd 360 SL, Glifoherb 360 SL, Glifopol 360 SL, Glyfoflash Super 360 SL, Glyphomax Clean 360 SL, Hopper Clean 360 SL, Huragan Nowy 360 SL,  Klinik Duo 360 SL, Klinik Duo Free 360 SL, Klinik Free 360 SL, Klinik Up 360 SL, Klinik Up Trans 360 SL, Koyote 360 SL, Landmaster Clean 360 SL, Monosate G, Resolva Total, Rosate Clean 360 SL, Roundup 360 Plus, Roundup Active 360, Shyfo, Singlif 360 SL, Sniper SL).

Zdecydowanie mniejszy procent w asortymencie stanowią herbicydy zawierające większą ilość glifosatu, taką jak: 450 g s.cz. (np. Barclay Barbarian Xtra 450 SL, Envision 450 SL, Glyphoflash Xtra 450 SL, Roundup TransEnergy 450 SL, Trustee Xtra 450 SL) lub 480 g s.cz. (np. Cayenne HL 480 SL, Dominator HL 480 SL, Highland HL 480 SL, Roundup Flex 480) czy 490 g s.cz. (np. Trustee Hi-Aktiv SL). Najwięcej s.cz. zawierają trzy herbicydy: 540 g (np. Klinik Xtreme 540 SL, Krypt 540) oraz 720 g (np. Roundup PowerMax 720).

Herbicydy zawierające glifosat  można stosować nawet do późnej jesieni, ale nie później jak do wystąpienia pierwszych przymrozków, chyba że w instrukcji stosowania podany jest inny termin. Ponieważ są to preparaty nalistne ważne jest, aby nie były stosowane bezpośrednio po zbiorze rośliny głównej, ale dopiero po osiągnięciu przez zwalczane chwasty odpowiedniej fazy rozwojowej, która pozwoli na skuteczne ich wyeliminowanie. Aby zabieg był skuteczny to perz, powinien osiągnąć wysokość 10-25 cm i wytworzyć co najmniej 3-5 w pełni wykształcone liście.

Pamiętajmy o terminie wiosennym

Perz jest bardzo przebiegłym przeciwnikiem, nawet jeżeli uda nam się mocno ograniczyć jego rozłogi oraz występowanie w okresie jesiennym, to pamiętajmy, że w glebie znajdują się jeszcze jego nasiona, które wiosną bardzo szybko kiełkują i ponownie zachwaszczają plantację pszenicy ozimej. Dlatego zabieg jesienny glifosatem powinien być traktowany jako bazowy, a wiosenny zabieg herbicydowy jako uzupełniający, dający nam możliwość praktycznie całkowitego wyeliminowania perzu z plantacji pszenicy.

Jeszcze do niedawna plantator miłą do dyspozycji bardzo skuteczny preparat Apyros 75 WG (s.cz. sulfosulfuron), jednak ze względu na bardzo liczne przypadki uodparniania się różnych gatunków chwastów, substancja ta została wycofana ze sprzedaży. Na całe szczęście w asortymencie pozostała  jeszcze jedna s.cz. a mianowicie propoksykarbazon sodu, która jest składnikiem czynnym herbicydu Attribut 70 SG. Preparat ten można stosować w pszenicy ozimej, również w pszenżycie ozimym, wiosną zaraz po ruszeniu wegetacji jednak nie dalej jak do końca fazy krzewienia tych zbóż. W celu skutecznego zwalczenia perzu, który powinien mieć około 5-15 cm wysokości i min. 2-3 liście, zalecana dawka dla jednorazowego zastosowania powinna wynosić 100 g/ha. Pamiętajmy, że s.cz. propoksykarbazon sodu zaliczana jest do grupy pochodnych sulfonylomocznika (ALS), dlatego pełny efekt perzobójczy tej substancji, widoczny jest dopiero po upływie min. 4-6 tyg. od momentu wykonania zabiegu.

McHale - baner
Danko baner marzec 2024
Webinarium konopie - baner
POZ 2024 - baner

dr inż. Tomasz Sekutowski
IUNG-PIB Zakład Herbologii i Technik Uprawy Roli

ZOSTAW KOMENTARZ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Najpopularniejsze artykuły
NAJNOWSZE WIADOMOŚCI
[s4u_pp_featured_products per_row="2"]
INNE ARTYKUŁY AUTORA




ARTYKUŁY POWIĄZANE (TAG)

NAJNOWSZE KOMENTARZE

Newsletter

Zapisz się do Rolniczego Newslettera WRP.pl, aby otrzymywać informacje o tym co aktualnie najważniejsze w krajowym i zagranicznym rolnictwie.