Budynek inwentarski powinien spełniać pewne kryteria, aby skutecznie chronił zwierzęta przed szkodliwym działaniem czynników atmosferycznych. Szczególnie zimą. Wtedy chów narażony jest na najniższą temperaturę, opady śniegu, deszczu oraz nadmierny ruch powietrza.
Warunki pogodowe bezpośrednio wpływają na stopień ochładzania organizmów zwierząt. Przebywające w zimnej oborze, są one mniej produktywne i potrzebują więcej energii pobieranej z paszy, co wiąże się oczywiście z większymi kosztami dla hodowcy. Różnica temperatur na zewnątrz i wewnątrz budynku również jest bardzo istotna. Zbyt duża, może zaowocować pojawieniem się pleśni czy grzyba, a także powoduje skraplanie się pary wodnej oraz chorób u zwierząt.
Zwierzęta, a w szczególności bydło, zimą wypełniają pomieszczenie tzw. ciepłem biotycznym, które same emitują bez szkody dla swojego zdrowia oraz poziomu produkcji. Jednak nie wystarczy to do zachowania odpowiednich warunków w przegrodach. Najlepiej, gdyby ilość ciepła biotycznego pozostawała w równowadze, a nawet była na plusie ze stratami wynikającymi z przegród konstrukcyjnych i systemu wentylacyjnego w budynku. W tym celu trzeba już w momencie budowy pomyśleć o tym, aby poszczególne elementy spełniały wymogi i pomagały w osiągnieciu dobrych efektów hodowlanych.
I tu firma Cembrit proponuje rozwiązanie, które pomoże zachować odpowiednie warunki wewnątrz budynku. Są to płyty włókno–cementowe EuroFala, przeznaczone na pokrycia dachowe. Charakteryzują się one niskim współczynnikiem przenikania ciepła oraz doskonałą szczelnością. Są trwałe, a także odporne na zmienne warunki pogodowe, zapobiegają akumulacji pary wodnej oraz jej skraplania, a także posiadają dobrą izolację termiczną, pozwalającą zachować temperaturę wewnątrz budynku na optymalnym poziomie.
Renata Struzik za Cembrit
