Jednym z istotnych problemów w uprawie rzepaku (zarówno ozimego, jak i jarego) jest nierównomierne jego dojrzewanie oraz pękanie łuszczyn, które jest przyczyną osypywania się ziarna przed zbiorem. Zjawisko to, występujące raz w większym, raz w mniejszym nasileniu (zależy to także od warunków pogodowych i podatności odmian), przyczynia się do uzyskiwania niższych – o kilka, a nawet kilkanaście procent – plonów.
Przy obecnych cenach ziarna rzepaku, które osiągają wysoki poziom – wartość surowca pnie się w notowaniach na giełdzie Matif, rośnie eksport do krajów UE, gdzie prężnie rozwija się produkcja biopaliw, straty spowodowane osypywaniem się nasion mogą stać się dla producentów wyjątkowo bolesne ekonomicznie.
Łuszczyny zawiązane w różnych częściach plantacji na ogół różnią się stopniem dojrzałości. Podobne zjawisko możemy zaobserwować porównując dwie sąsiadujące ze sobą rośliny lub badając poszczególne łuszczyny wytworzone nawet przez jedną roślinę. Zjawisko spowodowane jest absorbcją wilgoci z deszczu i rosy i ponownym wysychaniu na słońcu i wietrze. Wielokrotnie powtarzający się proces kurczenia i rozszerzania się łuszczyn powoduje ich przedwczesne pękanie i osypywanie się ziarna. Straty te mogą stanowić nawet ok. 10% potencjalnego plonu, lecz podczas skrajnie niekorzystnych warunków atmosferycznych – silnego wiatru, burzy, ulewnych deszczów mogą być znacznie większe. Sposobem zredukowania strat powodowanych tym zjawiskiem – osypywania się nasion przed i w trakcie zbioru, a nawet uniknięcie przeprowadzenia zabiegu desykacji, jest zastosowanie preparatów sklejających i powlekających łuszczyny. Przykładem takiego środka (agroglutynant) jest Flexi, zawierający syntetyczny lateks, który tworzy na roślinie cienką, półprzepuszczalną polimerową powłokę. Wytworzona membrana jest niezmywalna przez deszcz, ogranicza wnikanie wody do wnętrza tkanek, ograniczając proces rozszerzania się i ponownego kurczenia, a tym samym osypywania się ziarna, nie wpływając tym samym na dalszy rozwój rośliny – umożliwia transpirację wody z rośliny zabezpieczając przed wnikaniem do wnętrza. Zastosowanie preparatu w żaden sposób nie wpływa na dalsze procesy życiowe zachodzące w roślinach, gdyż elastyczna lateksowa powłoka jest przepuszczalna dla powietrza i pary wodnej.
Ryzyko osypywania się dojrzałych łuszczyn nie pozwala na zakończenie procesu dojrzewania młodszych. Przeprowadzenie zbioru nierównomiernie dojrzewającej plantacji spowoduje straty nie tylko w ilości, ale także i w jakości plonu – część nasion będzie nie w pełni wykształcona, z niską zawartością oleju i większą zawartością niepożądanych kwasów erukowych. Zastosowanie preparatów sklejających i powlekających pozwala łuszczynom osiągnąć pełną dojrzałość. Osypywanie jest zredukowane, co pozwala rolnikowi opóźnić termin zbiorów i poczekać na wyrównanie dojrzałości nasion. Wyrównanie dojrzewania poprzez pozostawienie roślin na polu jest zjawiskiem umożliwiającym naturalne dojrzewanie rzepaku, zmniejszenie strat w plonie, a także swobodne zaplanowanie zbioru na dużych plantacjach. Stosowanie preparatu wspomaga naturalne dojrzewanie roślin rzepaku, Ograniczając samoobsypywanie się nasion i straty przy zbiorze. Nasiona dojrzewające równomiernie, mają mniejszą wilgotność, są wyrównane i lepszej jakości. Zabieg należy zastosować 3-4 tygodnie przed planowanym zbiorem, gdy łuszczyny zaczynają żółknąć, ale są jeszcze elastyczne. Koszty takiego zabiegu, nie tylko zostaną w całości pokryte przez uzyskaną nadwyżkę nasion, ale nawet wartość tej nadwyżki zdecydowanie je przewyższy, dając plantatorowi rzepaku dodatkowy zarobek. Warto jest, więc szukać dodatkowych możliwości zwiększenia ilości zebranego plonu (zwłaszcza przy jego obecnych cenach), a stosowanie agroglutynantów i zdecydowanie to ułatwia.
źródło: Anna Rogowska
Agencja Prasowa Jatrejon
foto: wrp.pl