Z dnia na dzień coraz bardziej rosną koszty produkcji w gospodarstwie rolnym. I nie chodzi tutaj tylko o prace na roli, ale przede wszystkim wzrost kosztów niezbędnych środków ochrony roślin czy nawozów. Rolnicy zaniepokojeni są rosnącymi z dnia na dzień cenami nawozów połączonymi z ich jednoczesnymi brakami w magazynach u dystrybutorów.
Ceny niektórych z nich wzrosły nawet o ponad 100 proc. Saletra kosztowała we wrześniu 2020 roku 800zł/t, a teraz trzeba zapłacić 2600 zł/t. Pszenica wtedy kosztowała 790 zł/t, a dziś 1030 zł/t. Skąd wziąć pieniądze, aby zapłacić tę różnice – zastanawia się wielu rolników. Dlatego też wielu producentów rolnych podjęło decyzje o wstrzymaniu się z decyzjami zakupu niezbędnych środków do produkcji na przyszły sezon. Co w konsekwencji, jak prognozuje Lubelska Izba Rolnicza, przełoży się na niepewność produkcji żywności naszym kraju.
Dlatego Lubelska Izba Rolnicza apeluje o podjęcie odpowiednich działań weryfikacyjnych obecnego stanu na rynku nawozów sztucznych. W szczególności zdaniem LIR konieczne jest odpowiednie przeprowadzenie weryfikacji, czy podwyżki cen nawozów sztucznych są bezpośrednio związane ze wzrostem cen surowców i kosztów produkcji i czy nie mają bezpośredniego powiązania ze wzrostem cen na płody rolne w sezonie 2020. Konieczne jest też przeprowadzenie rzetelnej weryfikacji poziomu produkcji nawozów sztucznych w porównaniu do lat ubiegłych w celu weryfikacji i wyjaśnienia braków nawozów na składach dystrybutorów.
Nie śpią też w tej kwestii rolnicze związki zawodowe. 1 października br. przewodnicząca NSZZ RI „Solidarność” przekazała wniosek do Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów w związku z trwającym na rynku rolnym silnym wzrostem cen nawozów.
Argumentując zasadność złożonego wniosku przewodnicząca NSZZ RI „Solidarność” Teresa Hałas podkreśla, że w ostatnich tygodniach wielokrotnie otrzymuje uwagi od rolników indywidualnych dotyczące silnego wzrostu cen nawozów mineralnych oraz utrzymującej się tendencji wzrostowej w tym zakresie. Z głębokim zaniepokojeniem wskazuje również, że w ostatnich dniach podmioty gospodarcze koincydentalnie podniosły ceny swoich produktów o przeszło ponad 100 proc. na każdym produkcie, co w jej ocenie stanowi działanie ograniczające konkurencję i naruszające zbiorowe interesy konsumentów, jak również ma na celu antykonkurencyjną koncentrację przedsiębiorców, wywołującą w konsekwencji negatywne skutki dla gospodarstw rolnych prowadzonych przez polskich rolników, w tym załamanie opłacalności produkcji rolnej.
– Wcześniej w tej sprawie zostało również przesłane pismo do Premiera Mateusza Morawieckiego z wnioskiem o wnikliwe przeanalizowanie sytuacji – czy ceny nawozów nie są nadmiernie wygórowane i podjęcie interwencji, a także o ewentualnie podjęcie działań w celu zrekompensowania strat poniesionych przez rolników w wyniku gwałtownego wzrostu cen – informuje NSZZ RI ,,Solidarność”.