Gospodarstwo na V i VI klasie bonitacyjnej

Pani Agnieszka Tołłoczko prowadzi w Szkotowie koło Nidzicy gospodarstwo o powierzchni 1000 ha. Położone jest ono na pagórkowatym terenie Pojezierza Mazurskiego i posiada słabe i mocno zakamienione gleby klasy V i VI o słabej pojemności wodnej. Gospodarstwo wraz z pałacykiem wydzierżawił ojciec pani Agnieszki w 1989 roku z zasobów Agencji. Gospodarstwo było zawsze cenione za innowacyjne metody uprawy i dokładność wykonywania zabiegów polowych.

baner KUHN

Przez 20 lat u boku ojca pani Agnieszka nabierała doświadczenia w prowadzeniu gospodarstwa, najpierw jako zootechnik, a następnie jako pracownik administracji i zarządzania. Mimo dobrego gospodarowania przez ten okres były ciągłe problemy z uzyskaniem dobrych efektów finansowych. Wcześniej w gospodarstwie była prowadzona produkcja zwierzęca i roślinna. Ojciec pani Agnieszki utrzymywał rasy mięsne trzody chlewnej. Z uwagi na często powtarzające się ,, świńskie dołki” zrezygnowano z chowu świń. Gospodarstwo obecnie zajmuje się tylko produkcją roślinną i zatrudnia 7 osób przez cały rok, a w sezonie dodatkowo 10 pracowników.

W ubiegłym suchym roku rzepak zaplonował na poziomie około 2 t/ha, natomiast zboża 3 t/ha – czyli tyle, żeby pokryć koszty produkcji. Dlatego też szukam nowych kierunków, aby zapewnić lepsze efekty finansowe z gospodarstwa – powiedziała pani Agnieszka. Najlepsze plony, jakie uzyskano do tej pory, to 3.5 t/ha rzepaku i 5,5 t/ha zbóż.

Ziemniak – alternatywa na słabe gleby

Ponieważ 20-30 lat wcześniej w gospodarstwie uprawiano ziemniaki na powierzchni 50-60 ha, pani Agnieszka po przejęciu gospodarstwa, zdecydowała się powrócić do tej rośliny. Rolniczka zakupiła maszyny do uprawy ziemniaków, w tym sadzarkę firmy Grimme oraz sortownik do ziemniaków. Dodatkowo, do zbioru ziemniaków ma być zatrudnionych 15 osób.

W ubiegłym sezonie na około 70 hektarach zasadzono 10 odmian ziemniaków jadalnych dla firmy Agrosad. W tym roku zaplanowano 120 ha ziemniaków nasiennych (na sadzeniaki). Całość produkcji z tej powierzchni przeznaczona będzie dla Centrali Nasiennej w Nidzicy, która jest największym producentem sadzeniaków w kraju, a jej przedstawiciel Tomasz Bińkowski będzie pomagał i wspierał panią Agnieszkę w prowadzeniu plantacji nasiennej. Problemem są zakamienione gleby, dlatego całość pól przed sadzeniem będzie odkamieniona mechanicznie.

Ponadto, w gospodarstwie uprawia się około 300 ha rzepaku ozimego i ponad 400 ha zbóż nasiennych (pszenżyto ozime i jęczmień ozimy). Pierwszy raz w tym roku zaplanowano 50 ha buraka cukrowego z uwagi na fakt, że pojawiają się, jak twierdzi rolniczka, odmiany buraków dedykowane na V i VI klasę gleby. W gospodarstwie stosuje się klasyczny orkowy system uprawy.

Sprzęt

W gospodarstwie dominują ciągniki i maszyny John Deere. Pierwszy ciągnik tej marki został zakupiony 8 lat temu. Obecnie jest ich pięć oraz kombajn i kosiarka do trawy marki John Deere. Opryskiwacz samojezdny JD o pojemności 4 tys. litrów z GPS-em i 36-metrową belką został zakupiony w ubiegłym roku w celu zwiększenia szerokości pracy, zmniejszenia ilości przejazdów i powierzchni ścieżek przejazdowych. Przy całej powierzchni gospodarstwa na samych ścieżkach technologicznych rolniczka zaoszczędziła 20 ha.

Rolnictwo precyzyjne

Pani Agnieszka korzysta z systemu telemetrycznego JD Link i ma zdalny dostęp do wyświetlaczy w ciągnikach JD swoich operatorów. W telefonie widzi lokalizację ciągników w czasie rzeczywistym, jak zaawansowane są prace oraz może zdalnie korygować niektóre błędy operatorów. System telemetryczny JDLink funkcjonuje od roku i jako pierwszy został wprowadzony w opryskiwaczu. Wszystkie ciągniki oraz kombajn JD wyposażone są w system jazdy równoległej Auto Truck, który wykorzystywany jest przy wysiewie nawozów, opryskiwaniu roślin, sadzeniu ziemniaków oraz w trakcie zbiorów w kombajnie zbożowym.

Decyzja o zakupie rozwiązań rolnictwa precyzyjnego okazała się kolejnym ważnym krokiem w rozwoju gospodarstwa. Zastosowanie w ciągnikach, kombajnie oraz opryskiwaczu systemu Auto Truck, automatycznego prowadzenia satelitarnego, tj. zintegrowanego systemu rolnictwa precyzyjnego pozwoliło zmniejszyć nakładki, omijaki, tym samym – zwiększyć wydajność przy jednoczesnym mniejszym obciążeniu i zmęczeniu operatora – mówi Sebastian Bartkowicz z firmy Fricke Maszyny Rolnicze, która wspiera panią Agnieszkę w zakresie rolnictwa precyzyjnego.

Autor: Wojciech Suwara

SDF baner
baner kuhn

Przeczytaj także

None found

Najpopularniejsze artykuły

None found

NAJNOWSZE WIADOMOŚCI
INNE ARTYKUŁY AUTORA




ARTYKUŁY POWIĄZANE (TAG)

NAJNOWSZE KOMENTARZE

Newsletter

Zapisz się do Rolniczego Newslettera WRP.pl, aby otrzymywać informacje o tym co aktualnie najważniejsze w krajowym i zagranicznym rolnictwie.