Relacje rosyjsko-tureckie znacznie się ostatnio pogorszyły, przez co, według analityków i handlowców, pod dużym znakiem zapytania stoi dalszy eksport zbóż z Federacji do Turcji. Postanowiła skorzystać na tym Ukraina i już zaproponowała Turcji swoje produkty w zamian za te rosyjskie.
Rosyjskie Centrum Jakości Zbóż, które jest jednostką podległą pod Rosselkhoznadzor (organizacji nadzorującej bezpieczeństwo żywnościowe) podało do wiadomości, że w okresie od 1 do 27 listopada br. Rosja wyeksportowała 2,8 mln ton zbóż, w tym 1,8 mln ton pszenicy. Centrum to wydaje certyfikaty w eksporcie zbóż i mimo, że niektóre z nich mogą być później anulowane, to dostarcza ono najbardziej dokładnych i wiarygodnych danych dotyczących wywozu zbóż z Rosji.
Jak zauważa FAMMU/FAPA, występują jednak znaczne rozbieżności w prezentowanych danych handlowych w zależności od źródła ich pochodzenia – Centrum Jakości Zbóż podaje, że od początku bieżącego sezonu handlowego Rosja wyeksportowała 18,5 mln ton zbóż, w tym 13,1 mln ton pszenicy. Z kolei oficjalne dane dostarczane przez rosyjskie służby celne podają, że z Federacji sprzedano za granicę 15,9 mln ton zbóż, w tym 12 mln ton pszenicy (w okresie od 1 lipca br. do 25 listopada br.). Jeśli wierzyć oficjalnym danym, eksport byłby mniejszy o 11,1% w porównaniu do analogicznego okresu poprzedniego sezonu.
Eksport zbóż z Rosji może zmniejszyć się jeszcze bardziej z uwagi na pogorszenie się relacji pomiędzy Federacją, a Turcją po zestrzeleniu rosyjskiego samolotu wojskowego, który naruszył turecką przestrzeń powietrzną. Rosja zastosowała już sankcje w imporcie niektórych towarów z Turcji. Co prawda nie zostały nimi objęte zboża, jednak handlowcy już zaczęli wycofywać się z wcześniej zawartych kontraktów, przez co ceny zbóż na rosyjskim rynku eksportowym zaczęły spadać.
Ceny zbóż w portach Morza Azowskiego na przełomie listopada i grudnia spadły o 300-600 rubli za tonę (w przeliczeniu o 4,5-9 USD/tonę). Jeśli eksport ziarna do Turcji zostanie wstrzymany, Rosja będzie musiała zwiększyć wywóz na inne rynki, a to z kolei ze względu na większa podaż może się przełożyć na obniżki cen. W bieżącym sezonie Rosja odnotowała zbiory zbóż bliskie ubiegłorocznego rekordu.
Na zatrzymaniu rosyjskiego eksportu do Turcji może z kolei skorzystać Ukraina. Ukraiński minister rolnictwa Ołeksij Pawłenko już zaproponował Turcji zastąpienie w imporcie produktów rosyjskich przez ukraińskie. I tak, od naszych wschodnich sąsiadów w tamtym kierunku mogłyby wyjechać dwa razy większe ilości oleju słonecznikowego, pszenicy oraz kukurydzy. Szczególnie, że tegoroczne zbiory (szczególnie pszenicy) na Ukrainie były bardzo wysokie.
Jak podaje FAMMU/FAPA, szacunki tegorocznej produkcji zbożowej na Ukrainie są bardzo wysokie – ok. 60 mln ton, z czego aż 36 mln ton może trafić poza granice kraju. Dla porównania w sezonie 2014/15 było to 35 mln ton.
Renata Struzik, źródło: FAMMU/FAPA
