fbpx

Falstart cen zbóż w zeszłym tygodniu. Czy są perspektywy na podwyżki?

Zeszły tydzień pomimo początkowych sporych wzrostów zakończył się sporymi przecenami zbóż na giełdach surowcowych. Wyłamał się jedynie rzepak, który skończył tydzień na plusie. Są jednak sygnały, które mogą wskazywać na wzrosty cen w dłuższej perspektywie.

Na giełdzie w Chicago zmniejszają się krótkie pozycje, choć nadal jest ich stosunkowo dużo. Z kolei w przypadku kukurydzy inwestorzy w dużej mierze zamknęli krótkie pozycje, zajmując jednocześnie długie, co wskazuje na oczekiwania wzrostów cen. Podobnie dzieje się w przypadku soi.

Tygodniowe zmiany cen zbóż na Matif i CBoT. Opracowanie własne na podstawie danych Kaack

Do najważniejszych wydarzeń w zeszłym tygodniu należą zamieszanie na Morzu Czarnym oraz prognozy Międzynarodowej Rady Zbożowej (IGC) dotyczące zbiorów w nadchodzącym sezonie. Nie sposób nie wspomnieć o rozpoczęciu tranzytu ukraińskiego zboża przez Polskę po kilku dniach przerwy. Nadal toczą się też rozmowy pomiędzy Brukselą a przedstawicielami 5. krajów sąsiadujących z Ukrainą; chodzi o wypracowanie wspólnych rozwiązań dotyczących kryzysu na lokalnych rynkach zbóż.

Bez wątpienia temat korytarza zbożowego będzie w tym tygodniu na świeczniku; w zeszłym tygodniu Rosja blokowała statki z ukraińskim zbożem opóźniając inspekcja, zaś na początku tygodnia szef MSZ Rosji Siergiej Ławrow planuje spotkanie z przedstawicielami ONZ.

– W piątek Rosja wywołała zamieszanie i niepewność kolejną wiadomością. Chodzi o inspekcję statków przed zawinięciem do ukraińskich portów. Kontrole mają zapobiegać dostawom wyposażenia wojskowego. Rosja ogłosiła teraz, że żadne inspekcje tych statków nie będą dozwolone, chyba że będzie można zagwarantować, że „tranzyt” zostanie przeprowadzony do 18 maja, czyli do końca wygaśnięcia umowy zbożowej. Intencja Rosji jest jasna. Ma to na celu uniemożliwienie przepływu kolejnych statków w kierunku Ukrainy. CelKreml uważa, że ​​podsycanie niepewności powinno zniechęcić kupców i firmy spedycyjne do zawierania nowych umów handlowych z Ukrainą – informuje serwis Kaack.

Jak dodaje serwis, zablokowanie korytarza zbożowego odbije się przede wszystkim na rynku kukurydzy; nad Bosforem czeka obecnie 20 statków, na które ma trafić ok. 1 mln ton kukurydzy. A bilans tego zboża będzie napięty, ponieważ Brazylia w pierwszej kolejności będzie eksportowała soję, a na eksport argentyński nie ma co liczyć z powodu suszy. Niewielkie zapasy mają też do dyspozycji USA. A dość wspomnieć, że Brazylia, Stany Zjednoczone, Argentyna i Ukraina razem odpowiadają za 85 procent światowego eksportu kukurydzy.

Jeżeli ukraiński eksport ucierpi, skorzysta też rzepak, bo unijny olej rzepakowy będzie alternatywą dla ukraińskiego słonecznikowego.

W każdym razie poniedziałek może być ciekawym dniem na światowych giełdach.

Źródło: Kaack

McHale - baner - kwiecień 2024
Axial Syngenta baner
Baner webinarium konopie
POZ 2024 - baner

ZOSTAW KOMENTARZ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Najpopularniejsze artykuły
NAJNOWSZE WIADOMOŚCI
[s4u_pp_featured_products per_row="2"]
INNE ARTYKUŁY AUTORA




ARTYKUŁY POWIĄZANE (TAG)

NAJNOWSZE KOMENTARZE

Newsletter

Zapisz się do Rolniczego Newslettera WRP.pl, aby otrzymywać informacje o tym co aktualnie najważniejsze w krajowym i zagranicznym rolnictwie.