Dziś zakończyła się IX Międzynarodowa Wystawa Rolnicza Agro Show 2007 w Bednarach koło Poznania. 530 wystawców, ponad 100 tysięcy zwiedzających i tyle samo powierzchni wystawienniczej liczonej w m kwadratowych, nowoczesne maszyny i przepiękna pogoda, to składniki kolejnego sukcesu tej największej dziś na otwartej przestrzeni wystawy w Polsce. N
Chociaż wystawa skończyła się dziś tj. 24 września o godz. 14.00 konferencja prasowa podsumowująca to wydarzenie odbyła się już w niedzielę 23 września. Oprócz zarządu organizatorów Agro Show, czyli Polskiej Izby Gospodarczej Maszyn i Urządzeń Rolniczych z Torunia, na konferencji pojawił się gość specjalny – Włodzimierz Zientarski, znany dziennikarz telewizyjny, prowadzący programy motoryzacyjne (obecnie pracuje w redakcji Polsatu). Redaktor Zientarski został poproszony o poprowadzenie wspólnie z dr Jackiem Przybył pokazów maszyn w pracy. Okazało się, że stworzyli zespół, który uatrakcyjnił znaczenie tą część wystawy. <img src=http://www.wrpnowe.home.pl/fotomoje/zienatrski.JPG align=right width=200
– Przez całe życie snułem się po salonach motoryzacyjnych organizowanych na całym świecie. Było dla mnie ogromnym szokiem, kiedy zobaczyłem tutaj taką ogromną ilość nowoczesnej technologii. Pierwszy raz przyjechał na imprezę związaną z rolnictwem. Wielu z nas, dziennikarzy motoryzacyjnych, nie zadaje sobie sprawy, że tutaj dzieje się technologiczna rewolucja – powiedział podczas konferencji zachwycony Zientarski.
Wracając jednak do samej wystawy, można powiedzieć – sama nuda. Agro Show znów odniosło sukces. Najlepiej pokazują to liczby. Wszystkiego było więcej niż rok temu, wystawców, zwiedzających, maszyn prezentujących się w pracy i powierzeni wystawienniczej, która była większa prawie o 2 ha.
– My jako Izba, ale także wystawcy, jesteśmy zadowoleni z wystaw – mówi Aleksandra Gralik, prezes zarządu Polskiej Izby Gospodarczej Maszyn i Urządzeń Rolniczych w Toruniu. Zaskoczył nas piątek, który był zwykle dniem martwym”. W tym roku, wydaje się, że był lepszy niż sobota. Cieszy nas fakt, że wystawcy i zwiedzający chwalą organizację targów. Sprawdziła się również opieka medyczna. Również policja miała pełne ręce roboty. Zatrzymano kilu drobnych złodziejaszków a także szajkę zajmującą się kradzieżą samochodów z Łowicza – na szczęście niczego nie udało im się ukraść.
Wszyscy członkowie Izb podkreślali, że w tym roku zaskoczył ich pierwszy dzień trwania wystawy. W ten dzień, który oficjalnie jest dniem przeznaczonym dla uczniów szkół rolniczych, przyjechało 500 pełnych autokarów z młodzieżą.
– Mimo tego, że piątek jest dniem dla szkół to był też dniem, w którym pojawiło się wielu konkretnych klientów. Podpisano dużo kontraktów – komentował na konferencji Wiesław Kujawa – wiceprezes Izby z Torunia.
Odnotowano też wzrost zwiedzających ze wschodniej części Polski od Białegostoku po Lublin. <img src=http://www.wrpnowe.home.pl/fotomoje/IMG_3704.JPG align=left width=200
Sukces imprezy, zdaniem organizatorów, to wynik pracy wszystkich, którzy uczestniczą w wystawie co roku. Przez kolejne edycje słuchano głosów, opinii oraz krytyki nie tylko zwiedzających, ale także wystawców i dziennikarzy. Stąd też każda edycja zawierała w sobie jakieś zmiany organizacyjne. Tak też było i w tym roku. Nowością było specjalne pole “Nowości”, na którym ustawiano maszyny sprzedawane na rynku od roku. W ten sposób zwiedzającym łatwiej było wychwycić nowe pomysły firm spośród tak wielkiej ekspozycji stoisk. Aby uatrakcyjnić pokazu polowe, zaproszono wspomnianego red. Zientarskiego. Specjalnie z Mazur przywieziono także kamienie, które rozrzucono na polu, tak by pokazać pracę pługów na trudniejszym terenie.
Oczywiście nie było się bez żadnych wpadek. Niewypałem była konferencja pt. “Rolnictwo – możliwości współpracy firm rolno – przemysłowych Polski i Ukrainy”. Wina nie leży jednak po stronie organizatorów targów. Na konferencję nie przybyli goście z Centrum Ukraina, którzy mieli ją poprowadzić. Był tylko przedstawiciel z Polski. Na Sali zgromadziło się ledwie ok. 15 osób.
Wydaje się, ze znaleziono złoty środek na rozładowania korków ulicznych. W porównaniu do poprzednich edycji, tym razem, oprócz niewielkiego zakorkowania w niedzielę, nie było problemu z wyjazdem i dojazdem na imprezę. Organizatorzy zadbali także o przejrzyste oznakowanie dróg dojazdowych na lotnisko w Bednarach.
Należy również podkreślić zaangażowanie samych wystawców w uatrakcyjnienie wystawy. Wiele stosik odeszło od statycznych prezentacji maszyn. Były symulatory jazdy, muzyka, pokazy tańca, konkursy i wiele innych atrakcji. Niewątpliwie znacznie wzrosło zaangażowanie finansowe firm w budowaniu ich stosik.
<img src=http://www.wrpnowe.home.pl/fotomoje/IMG_3725.JPG align=right width=200
Nasza redakcja tradycyjnie także brała udział w wystawie. Dziękujemy Państwu za tak liczne przybycie i zapraszamy za rok na nasze stoisko.
Więcej informacji w kolejnych artykułach oraz październikowym wydaniu gazety Wiadomości Rolnicze Polska.
Marcin Simiński
Wrp.pl
“
