Mimo obecnego kryzysu ekonomicznego Duńczycy uważają, że rolnictwo ekologiczne ma przed sobą przyszłość i zamierzają je intensywnie rozwijać. W 2007 r. sprzedaż detaliczna ekologicznych produktów żywnościowych w Danii zwiększyła się o 33%.
Wzrósł też areał upraw ekologicznych, który osiągnął 6% użytków rolnych. Wszystko to jednak jest za mało. Aby zaspokoić krajowe zapotrzebowanie na ekologiczne produkty mleczarskie, do obecnie istniejących 430 gospodarstw z bydłem mlecznym powinno dołączyć kolejnych 100. Aby zaspokoić popyt, jaki notowany będzie w 2015 r., trzeba rozpocząć produkcję ekologiczna na kolejnych 10 tys. hektarów. Obecnie Dania importuje zboża ekologiczne, których uprawa zajmuje w krajach, z których sprowadza się je 30 tys. hektarów.
Foto: Wrp.pl