Wszystko wskazuje na to, że truskawkami nie napełnimy brzuchów do syta. N
Długa zima i chłodna wiosna nie wpłynęły korzystnie na uprawę tych owoców. Przewiduje się, że zbiory będą dużo niższe, ceny dużo wyższe, a owoce mniej dorodne niż rok temu. Część rolników zrezygnowała z uprawy truskawki z czysto ekonomicznych względów, po prostu nie opłaca się ich uprawa, a przyczyna były dumpingowe ceny truskawek z Chin. Dziś płaci się 10 zł za kilogram truskawek spod folii, ale jak spodziewają się skupujący będą one z dnia na dzień tańsze, kiedy pojawią się truskawki gruntowe. Rolnicy apelują, że zła pogoda i brak słońca przyczynia się do tego, że truskawki mają opóźniony o przynajmniej dwa tygodnie proces dojrzewania, zawiązki czarnej porzeczki opadają, wiśnie i jabłonie nieco przymarzły. Wszystko to przyczyni się do tego, że owoce w sezonie będą droższe niż w zeszłym roku.
Opr. A.Arabska na podstawie materiałów prasowych
