fbpx

Dramatycznie niskie ceny w końcówce tygodnia, magazyny zapełnione. Ceny zbóż 09.12.2022

Koniec bieżącego tygodnia przynosi powrót do cen, które oferowane były rolnikom jeszcze przed wybuchem wojny ukraińsko-rosyjskiej. Najgorsze jest jednak to, że obecnie nie ma zbyt wielu chętnych na kupno zbóż, gdyż skupujący deklarują zapełnienie magazynów.

Pewną iskierką nadziei może być ostatnie uspokojenie na rynkach światowych. Sytuacja ta nie przekłada się jednak jeszcze na rynek rajowy i tutaj notujemy wielomiesięczne minima. Szczególnie zła jest sytuacja na rynku kukurydzy, gdzie w końcówce sezonu, zwłaszcza na wschodzie kraju firmy proponują ceny za mokrą kukurydze nawet poniżej 600 zł za tonę. W przypadku kukurydzy suchej ceny wynoszą od 1100 do 1250 zł za tonę.

Baner Syngenta

Z kolei na rynku pszenicy aktualna cena za najlepsze jakościowo ziarno o zawartości białka 14 proc. w portach to 1630 zł/t. Minimalnie natomiast za ziarno konsumpcyjne w kraju można dostać 1300 zł/t. Pszenica paszowa kupowana jest z ceną minimalną nawet nieco poniżej 1200 zł/t a maksymalnie można uzyskać 1350 zł.

W przypadku jęczmienia paszowego ceny utrzymują się nawet poniżej 1 tys. zł/t i obecnie najniższe stawki rozpoczynają się od 950 zł/t. Maksymalną stawką jest natomiast obecnie 1300 zł. Niewiele lepiej jest w przypadku pszenżyta gdzie minimalną stawką jest 1070 zł, a maksymalną 1300 zł/t.

Na niskich poziomach utrzymują się również ceny żyta. Jeśli chodzi o żyto konsumpcyjne, to cena zawiera się w przedziale od 1030 do 1220 zł/t, a paszowe od 890 do 1180 zł/t.

Bardzo tani jest również rzepak, który przebił granicę 2500 tys. zł/t i minimalnie firmy skupowe chcą płacić za niego 2490 zł, a maksymalna cena nie przekracza 2750 zł/t.

Ogólnie dużym problemem jest obecnie fakt, że zbóż mimo tak niskich cen nie ma kto kupić, ponieważ firmy skupowe mają pełne magazyny i niektóre z nich nawet wstrzymują skup. Z rozmów, które przeprowadziliśmy wynika, że taka sytuacja raczej do końca roku się nie zmieni, choć obecnie ciężko jest na tym rynku cokolwiek prognozować.

McHale - baner
Danko baner marzec 2024
Webinarium konopie - baner
POZ 2024 - baner

11 KOMENTARZE

  1. Tak minister zachęcał do przechowywania zbóż bo szykowali tranzyt z Ukrainy, niestety wiadomo że zboża zostają w Polsce. Bo przecież skąd wzięły się pełne magazyny. Przecież myślą o rolnikach

  2. Prezes, minister i komisarz klaszczą sobie na wzajem na “zgromadzeniu wiejskim”. Takie ono wiejskie jak ulica Wiejska w Warszawie. Ten propagandowy obrazek to już chyba tylko dla miejskiego elektoratu, bo na wsi najbliższy sprawdzian mają przerwalony.

    • Do tego sprawdzianu napiszą swoje pytania aby mogli na nie odpowiedzieć prawda jest taka że dali nam ciężki los. Sobie premie rozdadza a nam ceny sprzed 2lat mimo poniesionych trudów z tych czasów.

  3. W imieniu producentów zbóż i kukurydzy Skrzelew 2022 12 07 r.
    Tadeusz Szymańczak
    Poseł na Sejm RP I Kadencji
    Skrzelew 53 96-516 Szymanów
    szymanczak@kukurydza.home.pl

    Szanowny Pan
    Mateusz Jakub Morawiecki – Premier
    Kancelaria Prezesa Rady Ministrów
    00-583 Warszawa Al. Ujazdowskie 1/3
    bip@kprm.gov.pl
    Wniosek
    My producenci zbóż i kukurydzy wnosimy bardzo istotny i ważny temat destabilizacji rynków rolnych szczególnie produkcji roślinnej, gdzie branża rolnicza przy ciągle spadających cenach zbóż i niesamowicie rosnących kosztach produkcji.
    Uzasadnienie
    Szanowny Panie Premierze
    Zwracamy się w imieniu rolników o podjęcie radykalnych działań
    Wobec doniesień, że import zboża z Ukrainy odbywa i odbywał się z naruszaniem naszego prawa i w bardzo dużej ilości bez kontroli, co w naszym przekonaniu jest niedopuszczalne.
    Obecne doniesienia są zastraszające mówiące o imporcie zboża technicznego.
    Pytanie czy zboże importowane z Ukrainy jest kontrolowane na granicy?
    Czy do młynów trafia zboże techniczne? opierając się na doniesieniach rolników.
    • Rolnicy ze wschodu Polski informowali o tym, że do młynów i skupów trafia z Ukrainy zboże techniczne – czy to jest możliwe?.
    • Gdzie są nasze służby? Krajowa Administracja Skarbowa, Inspekcja Weterynaryjna i Sanepid, w przypadku zboża konsumpcyjnego, to organy, które odpowiadają za kontrole zboża i innych surowców transportowanych z Ukrainy do Polski.
    • Czy prawdą jest, że w przypadku firm, które podają, że skupują lub przewożą zboże techniczne okazuje się, że mają siedzibę w składzie budowlanym czy w innych miejscach do tego nieprzeznaczonych?.
    • Rolnicy borykają się z niskimi cenami kukurydzy, w dodatku wiele skupów nie chce przyjmować ziarna, bo magazyny pełne są ukraińskiego surowca.
    • Cena kukurydzy mokrej w Lubelskiem to obecnie ok. 600-650 zł za tonę, a kukurydza sucha jest w granicach 1000zł/t takie ceny nie pokrywają kosztów produkcji.
    Co to jest zboże techniczne?
    Zboże techniczne to, zboże, które może być wykorzystane do brykietu, do spalania w piecach. Gdyby było wykorzystywane zgodnie z założeniem, to przy obecnym kryzysie energetycznym mogłoby wpływać do kraju, ale niestety dzieje się inaczej. Jeśli trafia do młynów czy zakładów paszowych, jak słyszymy, budzi to sprzeciw i jest przestępstwem. Oprócz tego zboże powinno mieć odpowiednie certyfikaty, być odpowiednio transportowane. Wobec zboża paszowego, a już w szczególności konsumpcyjnego, są specjalne rygory transportu i przechowywania. Niektóre firmy mogą sprowadzać przez granice zboże techniczne i olej słonecznikowy techniczny bez żadnych dokumentów. Taki olej techniczny i np. kukurydza są następnie wykorzystywane, jako pasza dla zwierząt, a możliwe, że także, jako produkt do spożycia w postaci mąki. Aż trudno uwierzyć w takie doniesienia
    Jak informują nas rolnicy, zboże techniczne nie jest kontrolowane przez żadne służby i na granicy “idzie bez kolejki”. Te dwa atuty skłaniają przewożących, by z tego korzystali. Co się później dzieje z tym zbożem, gdzie ono trafia tego, nikt nie wie.

    Co z cenami zbóż w Polsce?
    Rolnicy ze wschodu mogą sprzedać zboże, ale stawki w skupach są bardzo niskie. Ceny zbóż w tym kukurydzy na wschodzie Polski osiągały w tym roku zadowalający pułap. Było to w czasie żniw kukurydzianych, gdy mokra kukurydza o wilgotności do 30 proc. wyceniana była na 850 -900 zł za tonę. Teraz jednak cena spadła do 650 zł za tonę, a w niektórych skupach nawet poniżej 600 zł za tonę. Drugim ważnym aspektem przy wprowadzaniu zboża technicznego na polski rynek, jest bezpieczeństwo żywnościowe. Tak sytuacja musi się odbić i w pozostałych obszarach polski. Tego w tym sezonie nie da się już naprawić, dlatego oczekujemy odpowiedzi, co Polski Rząd uczyni wobec rolników.

    • kiedyś było powiedzenie ,,grochem o ścianę ,, tak jest w tym przypadku .Wszystkie napisane słowa cyfry to jest strata czasu nikt się tym nie przejmie pozdrawiam też rolnik

  4. Pewnie rolnik może cały czas dokładać do interesu, ziarno sprzedać tanio, ale nawozy drogo, bo gaz drogi, nie można sprzedawać poniżej kosztów, co za dziadostwo. Kraj nasz zszedł na psy, jak niektórzy ludzie mogą rocznie zarabiać tyle, co inni przez całe życie. I to jeszcze nie zarządzajac w jakiś mądry -rozsądny sposób. Obkupują się w wille i nieruchomości w jakiś dziwnych okolicznościach.

    • Sprzedałem pszenicę w żniwa po1500 rzepak po 3220 kukurydze mokrą po920 wszystko + VAT teraz kupuję saletra 3600 mocznik import 3450 i nie narzekam, a jak ktoś przechował ziarko i stracił – prawo rynku nigdy nie przewidzisz – ryzyko raz zarobisz a raz stracisz

ZOSTAW KOMENTARZ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Najpopularniejsze artykuły
NAJNOWSZE WIADOMOŚCI
[s4u_pp_featured_products per_row="2"]
INNE ARTYKUŁY AUTORA




ARTYKUŁY POWIĄZANE (TAG)

NAJNOWSZE KOMENTARZE

Newsletter

Zapisz się do Rolniczego Newslettera WRP.pl, aby otrzymywać informacje o tym co aktualnie najważniejsze w krajowym i zagranicznym rolnictwie.