Jak prezentuje się stan upraw w kraju, na jakie zabiegi jest aktualnie czas i co zastosować do ochrony plantacji zbóż i rzepaku? Sprawdzamy co mówi Raport infoPole o kondycji zbóż ozimych i rzepaku ozimego oraz gatunków jarych za okres od 28 kwietnia do 4 maja br.
Sprawdź szczegółowy Raport InfoPole dla twojego regionu!
Stan plantacji rzepaku ozimego
Początek maja nie należał do ciepłych. Temperatura średniodobowa zamiast wzrastać, spadła o ok. 2°C. Wszędzie obniżył się poziom temperatury maksymalnej i minimalnej; występowały przygruntowe przymrozki. Nadal występują przelotne opady deszczu. Warunki pogodowe (niskie temperatury, opady deszczu, przymrozki powodujące uszkodzenia łodyg) sprzyjają rozwojowi szarej pleśni, wg wskazań z monitoringu Infopola (na północy i zachodzie) na poziomie 1-3 proc.
Z początkiem maja od zachodu kraju obserwowaliśmy łagodne przejście z fazy rozwoju pąków kwiatowych do początku kwitnienia (BBCH 59-62), co oznacza czas na podjęcie decyzji dotyczącej ochrony rzepaku przed chorobami. We wszystkich regionach na plantacjach utrzymuje się zagrożenie suchą zgnilizną kapustnych, szarą pleśnią oraz sporadycznie występuje cylindrosporioza, wertycylioza, czerń krzyżowych.
Początek kwitnienia (BBCH 61) to optymalna faza na wykonanie pierwszego opryskiwania fungicydem, np. preparatem Amistar Gold Max lub Amistar 250 SC- przy stosowaniu technologii dwuzabiegowej. Należy pamiętać, że już teraz na roślinach obserwujemy występowanie szarej pleśni, szczególnie w miejscach pęknięć łodyg. Pierwszy zabieg pozwala zabezpieczyć te miejsca przed dalszymi infekcjami. Natomiast drugi zabieg wykonujemy w okresie pełni kwitnienia do końca kwitnienia (BBCH 65 – 69), np. preparatem Treso, który to uzupełni i przedłuży ochronę szczególnie w przypadku zgnilizny twardzikowej rzepaku. Próg ekonomicznej szkodliwości dla zgnilizny twardzikowej to 1 proc. porażenia. W technologii jednozabiegowej działamy nieco później, tj. na początku opadania płatków kwiatowych, np. preparatem Treso.
Nadal trwa oblężenie kwiatostanów przez słodyszka rzepakowego, przy czym im większy stopień rozkwitu kwiatów rzepaku, tym szkodliwość słodyszka jest mniejsza. W najbliższym czasie (od momentu pojawienia się pierwszych zawiązków łuszczyn) naloty rozpoczną szkodniki łuszczynowe rzepaku – chowacz podobnik i pryszczarek kapustnik. Eksperci Synegenta prognozują wzrost liczebności tych szkodników w fazie końca kwitnienia i wtedy zalecają opryskiwanie insektycydem, np. Karate Zeon. Przypominamy, aby bezwzględnie zabieg przeprowadzać po oblocie zapylaczy.
Stan plantacji pszenicy ozimej
Zasiewy pszenicy są w fazie strzelania w źdźbło (BBCH 31-33). Na niektórych plantacjach w kraju widoczne są pożółknięcia roślin. Najczęściej jest to efekt wpływu zastosowania środków ochrony roślin w chłodnych warunkach pogodowych, wystąpienia po zabiegu ochrony chemicznej przygruntowych przymrozków.
Jednakże pszenica wymaga zwalczania chorób. Raport InfoPole wskazuje na występowanie na podwyższonym poziomie mączniaka prawdziwego zbóż i traw oraz septoriozy paskowanej liści pszenicy. Ponadto obserwuje się również łamliwość podstawy źdźbła oraz fuzaryjną zgorzeli źdźbła, brunatną plamistość liści. Kończy się natomiast właściwy termin (T-1) na efektywne zwalczanie podsuszek. W celu ograniczenia ich presji na polach, gdzie nie wykonaliśmy takiej ochrony eksperci Syngenta polecają preparat Unix. Do zatrzymania rozwoju mączniaka i septoriozy – Turbo Pak (Tern i Plexeo). Przy podejmowaniu decyzji o wykonaniu tego zabiegu, należy pamiętać że najlepszą efektywność zwalczania mączniaka prawdziwego mamy w początkowym okresie strzelania w źdźbło. Ponadto, mimo że mamy już maj to przy zabiegach ochrony chemicznej trzeba uwzględnić temperatury powietrza, m.in. w plantacjach z terminów późniejszych, gdzie finalizowana jest regulacja łanu. Do tego zabiegu (w fazach 29-31 (39)k eksperci z firmy polecają preparat Moddus Start (od 5°C) lub Moddus 250 EC (powyżej 8-10°C). W przypadku zabiegu łączonego T-1 i regulacji, należy obniżyć dawkę regulatora o 25 proc. jeśli stosujemy fungicyd z grupy morfolin lub triazoli.
Na plantacjach prowadzonych intensywnie, w których wykonaliśmy terminowe zabiegi regulacyjne należy zaplanować zabiegi skracające dokłosie. Ich wykonanie najlepiej przeprowadzić w okresie wzrostu liścia flagowego i można połączyć je z zabiegami fungicydowymi. Syngenta proponuje użycie preparatu Moddus Start lub Moddus 250 EC.
Maj to także czas nalotu szkodników na plantacje zbóż. Uaktywniły się skrzypionki – obecnie dorosłe chrząszcze prowadzą żer, a samice składają jaja, z których po ok. dwóch tygodniach wylęgną się szkodliwe larwy. Widoczne są także mszyce i miniarki.
Gatunki jare
Zboża jare kłosowe nadrabiają zaległości związane z opóźnionym siewem, panują też korzystne warunki do wzrostu chwastów. Do kompleksowego zwalczania gatunków jednoliściennych (do fazy BBCH 37) można wykorzystać np. preparat Axial. Do zwalczania chwastów jedno i dwuliściennych (do fazy BBCH 31) – preparat Axial Komplett Pak. Jęczmien jary należy monitorować pod kątem obecności plamistości siatkowej.
Kukurydza w znacznej części kraju jest już wysiana lub siewy dobiegają końca. Do ochrony przed chwastami w okresie od siewu ale przed wschodami, lub bezpośrednio po wschodach od fazy 3 – go liścia (BBCH 00-13) eksperci z firmy proponują użyć Lumax 537,5 SE. Preparat charakteryzuje się szerokim spektrum zwalczanych chwastów i co ważne jest bezpieczny dla rośliny uprawnej.
W gatunkach strączkowych należy zwrócić uwagę na szkodniki. Obecnie od zachodu uaktywniają się oprzędziki, które są zagrożeniem dla młodych wschodów.
