Rozwój cywilizacji przyczyniając się do poprawy warunków życia w pośredni sposób wpływa na zmianę środowiska naturalnego, w wielu przypadkach powodując pogorszenie jego stanu. Zanieczyszczanie środowiska może powstawać również wskutek niezamierzonego działania człowieka, np. podczas niekontrolowanego spalania odpadów. W takich warunkach powstają dioksyny (PCDD) i furany (PCDF), związki zaliczane do tzw. trwałych zanieczyszczeń organicznych.
Dioksyny to zbiorcza nazwa ponad 220. związków chemicznych z grupy chlorowanych węglowodorów. Ze względu na swoją biologiczną aktywność uznawane są w toksykologii za najgroźniejsze trucizny, szczególnie kryjąca się pod symbolem TCDD (2,3,7,8 tetra chlorodibenzo-p-dioksyna). Wspólną cechą dioksyn jest słaba rozpuszczalność w wodzie, a łatwość rozpuszczania w tłuszczach, olejach oraz w niektórych rozpuszczalnikach organicznych. Istnieje zgodność co do tego, że dioksyny są bardzo niebezpiecznymi toksynami, nawet w niewielkich ilościach. Przykładowo, jedna kropla wlana do basenu o wymiarach olimpijskich uniemożliwia rozwój ikry pstrąga, nawet w takim rozcieńczeniu dioksyny podane w pożywieniu śwince morskiej powodują jej śmierć. Dioksyny są to związki chemiczne które przechodzą do środowiska głównie w wyniku działalności produkcyjnej człowieka. Nie znamy wszystkich źródeł pochodzenia i dróg jakimi trafiają do środowiska. Mamy jednak wystarczająco dużo dowodów na poparcie tezy, że główna odpowiedzialność za ich obecność w środowisku spada na papiernie stosujące chlor jako wybielacz. Głównym zaś środkiem rozprzestrzeniania się dioksyn są powszechnie używane produkty papierowe: opakowania i jednorazowe środki higieny osobistej. Innymi, oczywistymi źródłami dioksyn są niektóre technologie przemysłowe, włączając spalanie odpadów, spopielanie opon, spalanie węgla i oleju, spalanie benzyny ołowiowej oraz produkcję niektórych pestycydów. Nie bez znaczenia dla powstawania dioksyn są technologie odzysku metali, przetapiania złomu i surowców wtórnych w odlewnictwie, przemyśle hutniczym i być może spaliny z silników wysokoprężnych. Dioksyny gromadzą się w odpadach komunalnych i otrzymywanym z nich kompoście, szlamie kanalizacyjnym, popiołach z elektrofiltrów, szlamach z osadników oczyszczalni ścieków zakładów chemicznych i metalurgicznych oraz w energetycznych transformatorach i kondensatorach zawierających polichlorowane bifenyle jako ciecze dielektryczne lub syciwo. Dioksyny raz wprowadzone do środowiska pozostają w nim na stałe. Trafiając do łańcucha pokarmowego, gromadzą się w tkance tłuszczowej ludzi i zwierząt. Jeśli prześledzi się stężenie dioksyn w wodzie, następnie w glonach, rybach i ptakach, oraz organizmach ludzi odżywiających się tymi rybami, to okaże się, że koncentracja dioksyn w każdym następnym ogniwie łańcucha może być tysiąc, a nawet milion razy wyższa. Podobnie wygląda sytuacja w przypadku wypasanych zwierząt. Stężenie dioksyn w ich organizmach jest znacznie większe, w porównaniu z zawartością tych substancji w glebie, trawie lub otaczającym powietrzu. Jak zatem dioksyny wnikają do naszego organizmu? Mogą dostawać się bezpośrednio przez skórę, mogą być wchłaniane przez płuca, mogą również trafiać z pokarmem. Jeśli chodzi o wykonane z zawierającego dioksyny, bielonego chlorem papieru mającego zastosowanie w środkach higieny osobistej, to zarówno kobiety jak i dzieci mają regularny kontakt z takimi wyrobami przemysłu papierniczego jak tampony, podpaski higieniczne oraz pieluszki jednorazowego stosowania. Podstawowym źródłem dioksyn w organizmie człowieka jest pożywienie, głównie takie, które zawiera tłuszcz zwierzęcy. Zawartość dioksyn w tłuszczach roślinnych jest zdecydowanie niższa. Szczególnie dużo dioksyn jest w mleku krowim i produktach mleczarskich (twarogi, sery, jogurty itp.) – tabela 1. Problem występuje w przypadku jadalnych części roślin narażonych na kontakt z zawierającym dioksyny pyłem zawartym w powietrzu atmosferycznym (np. kapusta, sałata). Rośliny uprawiane na wolnym powietrzu na terenach zanieczyszczonych przemysłowo, stale narażone na opad pyłu z powietrza, zawierają dioksyny na poziomie 0,6-11 ng/kg w przeliczeniu na suchą masę. To dużo. 11 ng/kg s.m. dioksyn w roślinach liściastych spotyka się na terenach, gdzie wypalane są łąki i spalane odpady gospodarskie w piecach domowych. Z kolei dioksyny zawarte w glebie nie są przenoszone przez system korzeniowy do łodygi. Dzieje się tak głównie dlatego, że dioksyny, jak już wcześniej wspomniano, słabo są rozpuszczalne w wodzie. Słabo rozpuszczalne w wodzie pojawiają się w osadach dennych, skąd z mięsem ryb dostają się do organizmu człowieka. Przechodzą do żywności również z kartonowych opakować. Stwierdzono, że 97% dioksyn dostaje się do organizmu człowieka z mięsem wołowym, produktami mleczarskimi, drobiem, mięsem wieprzowym, rybim oraz z jajami. Pozostałe 3% zostaje wchłonięte poprzez układ oddechowy. Dzieci w życiu płodowym oraz karmione piersią narażone są na duże ilości dioksyn z organizmu matki, o ile nie chroniła się ona przed spożyciem produktów zawierających dioksyny oraz substancje pokrewne, na wiele lat przed zajściem w ciążę. Stwierdzono m.in., że niektóre niemowlęta otrzymują wraz z mlekiem matki dawki tych związków znacznie przekraczające dzienne limity dla osób dorosłych.
Tabela 1. Zawartość dioksyn w wybranych produktach spożywczych.
Produkty zwierzęce | Zawartość dioksyn (ng/kg tłuszczu) |
Mleko Masło Ser żółty Jogurt (powyżej 2% tłuszczu) Wieprzowina Wieprzowina grillowana na węglu drzewnym Wołowina Drób Żółtko jaja Ryby morskie Olej rybny (tran) Olej roślinny (świeży) |
0,1-6,0 0,6-7,5 0,2-11,2 0,1-1,8 0,05-2,4 20-50 2,4-12,6 0,3-12,8 0,6-8,3 4,2-40 11-40 0,01-0,1 |
Produkty roślinne | Zawartość dioksyn (ng/kg s.m.) |
Warzywa liściaste Warzywa korzeniowa Pomidor Ogórek, dynia Owoce (jabłka , gruszki, śliwy) Pszenica Żyto |
0,025-1,5 0,001-0,1 0,005-0,075 0,008-0,35 0,005-0,15 0,001-0,005 0,001-0,005 |