Początek niekwestionowanej legendzie polskiej wsi, czyli Ursusowi C-330 dał model 25, który wszedł do produkcji w 1959 roku i stosunkowo szybko został zastąpiony modelem C-328. Jakie są główne różnice między tymi modelami?
Zaczynając od samego początku warto wyjaśnić nomenklaturę, ponieważ jak mówi Piotr Palewicz, prezes stowarzyszenia Retro-Łowiczanka, często Ursusy 25 są mylnie określne jako C-325, a przedrostek C z liczbą 3 pojawia się właściwie dopiero od modelu C-328, którego produkcję rozpoczęto w 1963 roku, kończąc tym samym wytwarzanie modelu 25.
Ursus 25 był w pełni polską konstrukcją i ciągnik ten przy odrobinie tylko dbałości ze strony użytkownika był maszyną wręcz pancerną, która świetnie się sprawdzała w swoich czasach.
Miał oczywiście pewne mankamenty, jak chociażby brak sprężarki powietrza do zasilania układu pneumatycznego, którą jednak dodano już w kolejnym wcieleniu tego ciągnika, czyli modelu C-328, który jak na nasze warunki został wprowadzony bardzo szybko, bo już po zaledwie 4 latach produkcji poprzednika.
Jednak największym problemem jest brak licznika motogodzin w modelu 25, przez co dzisiejsi użytkownicy, czyli właściwie kolekcjonerzy, bo właściwie tylko oni jeszcze okazjonalnie użytkują te pierwsze Ursusy, mają ogromne trudności z rejestracją tych ciągników i ewentualnymi przeglądami, jeśli ciągnik jakimś cudem nie ma zabytkowych tablic. Licznik pojawił się dopiero w modelu C-328.
