fbpx

Czy tegoroczna zima bardzo zaszkodzi oziminom?

Rolnicy w całej Polsce skarżą się na tegoroczną zimę i z zainteresowaniem śledzą prognozy pogody. W grudniu wiosenna aura przedłużyła okres wegetacji ozimin, a teraz w styczniu temperatury znacznie spadają, więc posiane jesienią zboża ozime i rzepak mogą zmarznąć. Czy te obawy są uzasadnione? Eksperci Syngenta sprawdzili kondycję ozimej pszenicy, ozimego jęczmienia i rzepaku w poszczególnych regionach Polski i dzielą się opiniami.

Polska północno-zachodnia
PSZENICA OZIMA
W regionie północnym naszego kraju ogólna kondycja pszenicy ozimej jest dobra i rokuje na dobre przezimowanie. Zasiewy w większości znajdują się w fazie krzewienia (BBCH 23-24), wyjątek stanowią pszenice zasiane później, po ziemniakach lub burakach cukrowych. Ogólna zdrowotność pszenicy jest dobra, można zaobserwować niewielkie porażenie septoriozą oraz mączniakiem prawdziwym. Jesienny przebieg pogody nie spowodował zatrzymania wegetacji, o czym świadczy fakt, że rośliny są intensywnie zielone.
RZEPAK
Aktualnie rzepak znajduje się w fazie 8 – 14 liści, posiada grubą szyjkę korzeniową liczącą średnio 21mm. Masa liściowa jest duża, większość starszych liści osiągnęła długość 20 cm. Na lustrowanym polu był zastosowany Toprex i nie widać wyniesionego stożka wzrostu. Długi okres jesiennej wegetacji spowodował wyczerpanie składników pokarmowych dostępnych dla roślin, czego objawem są liczne odbarwienia na plantacji. Długa i ciepła jesień przyczyniła się do znacznego rozwoju suchej zgnilizny kapustnych oraz wystąpienia śmietki kapuścianej.
W regionach gdzie występuje duża presja kiły kapustnych, w tym roku również na odmianach nieposiadających odporności na tę chorobę, można było zaobserwować objawy na roślinach. Na odmianie Alister brak oznak porażenia kiłą kapustnych. Aktualnie warunki pogodowe nie zahamowały w pełni wegetacji, lecz jest ona znacznie spowolniona. Ze względu na mocny pokrój roślin. Ewentualne nadejście zimy nie powinno znacznie wpłynąć na wymarznięcia rzepaków.
JĘCZMIEŃ OZIMY
Jęczmiona hybrydowe w regionie północno-zachodnim znajdują sią w fazie krzewienia, lecz w zależności od terminu siewu oraz warunków glebowych zróżnicowanie krzewienia waha się od 5 do 14 rozkrzewień. Na plantacjach gdzie został zastosowany DFF można zaobserwować objawy fitotoksyczności. Na jęczmionach, które nie znajdują się w tak zaawansowanych fazach rozwojowych obserwuje się mniejsze porażenie chorobami grzybowymi niż na plantacjach o roślinach bardziej rozwiniętych. Można zaobserwować tam niewielkie porażenie plamistością siatkową, rynhosporiozą oraz znaczne porażenie mączniakiem prawdziwym. Przebieg jesiennych warunków pogodowych spowodował jedynie spowolnienie wegetacji, o czym świadczą nowe przyrosty oraz intensywna zieleń.
Opracowanie: Jarosław Rawski, Sales Field Expert Syngenta
Polska południowo-zachodnia
PSZENICA OZIMA
W rejonie południowo-zachodnim kondycja pszenicy ozimej jest dobra, przy czym mamy do czynienia ze spowolnioną wegetacją pszenicy ozimej, o czym świadczą nowe przyrosty liści i korzeni. Pszenica znajduje się w fazie krzewienia (BBCH 22-25). Na dzisiaj są widoczne niewielkie porażenia fuzaryjną zgorzelą podstawy źdźbła. Choroby podstawy źdźbła mają potencjalnie dobre warunki do infekcji i rozwoju. W niewielkim stopniu widoczne są liście porażone mączniakiem prawdziwym, który na dzisiaj ma kolor szary, co oznacza, że jest zniszczony przez niskie temperatury – dotyczy to roślin z przełomu października i listopada. W okresie przełomu roku wystąpiły silne wiatry z niskim temperaturami bez okrywy śnieżnej, co spowodowało zauważalny efekt wysmalania pszenicy.
RZEPAK
Rzepak zachowuje się podobnie jak zboża, czyli kontynuuje spowolnioną wegetację, co jest widoczne w rosnących korzeniach i liściach. Dodatkowo na plantacjach z minimalnym nawożeniem azotowym występuje fioletowienie starych liści i ich redukcja, natomiast na plantacjach rzepaku, gdzie azotu nie brakuje, występuje wydłużanie się ogonków liściowych, wzrost łodygi oraz rozwój liści w przyszłych bocznych rozgałęzieniach. Im więcej azotu tym ogonki liściowe są dłuższe. Wszystkie liście są zielone, generalnie roślina zachowuje się tak, jak by było ruszenie wegetacji na wiosnę – wyraźnie widoczny wzrost łodygi. W ciepłym październiku rzepak został poddany presji suchej zgnilizny kapustnych, natomiast we wczesnym okresie rozwoju rzepaku ozimego doszło do nalotu śmietki, która uszkodziła korzeń na głębokości 2-3 cm, co w efekcie spowodowało wyhamowanie wzrostu, problemy z pobieraniem składników pokarmowych z jednoczesną redukcją najstarszych liści.
JĘCZMIEŃ OZIMY
Jęczmień ozimy zachowuje się bardzo podobnie do pszenicy ozimej. Utrzymująca się spowolniona wegetacja jest widoczna po nowych przyrostach liści i rozkrzewieniach oraz nowych przyrostach korzeni.
Jęczmiona znajdują się aktualnie w fazie pełni krzewienia z wyraźnymi oznakami wysmalania. Stopień występowania tego zjawiska w jęczmieniu ozimym jest zdecydowanie większy, niż w pszenicy z racji dużego zagęszczenia i zaawansowanego wzrostu. Dodatkowo na liściach widoczne są przyżółknięcia, co z kolei, jest objawem stresu termicznego.
Jęczmień ozimy Hyvido siany w optymalnych terminach osiągnął nawet 10–14 rozkrzewień, w opóźnionych terminach siewu osiągnął 6–8 rozkrzewień. Pomimo widocznych przebarwień jęczmień jest w dobrej kondycji i dobrze rokuje.
Koniec października i początek listopada spowodował intensywny rozwój mączniaka prawdziwego, natomiast wcześniej w październiku dała o sobie znać siatkowa plamistość liści jęczmienia oraz rynchosporioza. Warunki pogodowe do tej pory potencjalnie sprzyjają infekcjom i rozwojowi chorób podstawy źdźbła. Na dzisiaj widoczne są w niewielkim nasileniu objawy fuzaryjnej zgorzeli podstawy źdźbła.
Wyraźne ociepleni, które miało miejsce pod koniec października spowodowało wzrost presji wektorów chorób wirusowych, czyli mszyc i skoczków. Ochrona przed mszycami i skoczkami była wykonywana tylko na jęczmieniu sianym w optymalnych terminach.
Opracowanie: Robert Strycharz, Sales Field Expert Syngenta
Polska północno-wschodnia
PSZENICA OZIMA
Przebieg pogody w regionie północno-wschodniej Polski w okresie przedzimia 2013 roku oraz pierwszej dekady stycznia 2014 sprzyjał pobudzeniu wegetacji i dalszemu procesowi rozwoju pszenicy oraz jej dokrzewianiu.
Stan plantacji pszenic ozimych, na skutek wznowienia wegetacji nieco się poprawił, szczególnie pszenice ozime z późnych siewów osiągnęły fazę BBCH 21-23 tj. 1-3 pseudo źdźbeł, natomiast pszenice zasiane w terminach optymalnych osiągnęły fazę pełni krzewienia.
Pierwsza dekada stycznia potwierdza jednak pogorszenie stanu zdrowotnego roślin. Na liściach i pseudo źdźbłach zaobserwowane wzrost porażenia mączniakiem prawdziwym, a na preparowanych pochwach liściowych zaobserwowano wzrost porażenia chorobami podstawy źdźbła. Utrzymująca się wysoka wilgotność i temperatury na poziomie 6-8 °C sprzyja infekcji łamliwości źdźbła, a ciemnobrunatne plamy na pochwach liściowych potwierdzają obecności fuzaryjnej podstawy źdźbła. Wzrost porażenia chorobami podstawy źdźbła sprzyjać będzie ich silnemu porażeniu w okresie początku wegetacji po wznowieniu wegetacji wiosną.
Warunkiem dobrego przezimowania ozimin po ponownym zahamowaniu wegetacji w II dekadzie stycznia, będzie utrzymująca się okrywa śnieżna szczególnie w okresie występowania mrozów do momentu ponownego ruszenia wegetacji wiosną.
RZEPAK
W regionie północno-wschodnim, po zahamowaniu wegetacji, wyjątkowo ciepły przebieg pogody z temperaturą średnią powyżej 3,6°C na tle wielu lat w drugiej i trzeciej dekadzie grudnia spowodował wznowienie wegetacji. Pomimo pobudzenia wegetacji i występowania dodatnich temperatur (w ciągu dnia na poziomie 6-8°C), temperatura gleby na głębokości 10 cm utrzymywała się na poziomie 5°C, a z kolei na głębokości 50 cm 4,6°C, co ograniczało możliwości pobierania makroskładników z gleby.
Aktualnie większość plantacji po ponownym zahamowaniu wegetacji z siewu w terminie optymalnym, nadal w przewadze znajduje się w fazie rozwoju 8-9 liści, a obsada roślin utrzymuje się na podobnym poziomie jak przed zahamowaniem wegetacji na koniec listopada i wynosi średnio od 35 do 65 roślin/m2. Słabsze plantacje późnych siewów osiągnęły fazę 4-5 do 6 liści. Nadmierna wilgotność gleby w okresie jesieni i przedzimia nie sprzyjała rozwojowi silnego systemu korzeniowego i budowie długiego korzenia palowego. Preparowane aktualnie rośliny posiadają zdrowy pąk wierzchołkowy i system korzenia palowego z dużą zawartością suchej masy.
W okresie występowania mrozów na początku grudnia oraz częściowego przemrożenia rozety liści pod krótkotrwałą okrywą śnieżną, spowodowały na przemrożonych blaszkach liściowych wzrost porażenia szarą pleśnią. Porażenie suchą zgnilizną nadal utrzymuje się na niskim poziomie, jednak wysoka wilgotność w okresie wznowienia wegetacji sprzyja procesowi dojrzewania pseudotecji, co sprzyjać będzie szybkiemu wzrostowi porażeniu roślin po wznowieniu wegetacji. Dodatkowo w regionie polski północno-wschodniej, ponad 30% areału rzepaku jest silnie porażona kiłą kapustnych. Aktualnie na silnie porażonych plantacjach, gdzie galasy kiły kapustnych rozwinęły się na górnym odcinku korzenia palowego, obserwuje się masowe fioletowienie i zamieranie roślin, pomimo wysokiej wilgotność gleby. W konsekwencji, po ruszeniu wegetacji, silnie porażone plantacje trzeba będzie zlikwidować.
Należy wyraźnie podkreślić, że tak długi okres hartowania roślin rzepaku w okresie przedzimia oraz w grudniu, sprzyjał bardzo dobremu przystosowaniu się roślin do występowania niskich temperatur.
Trwający proces różnicowania elementów generatywnych, uwidocznia się aktualnie jedynie w przyroście rozgałęzień bocznych w kątach rozet liściowych, a redystrybucja makroskładników w roślinie odbywa się jedynie ze składników zapasowych zgromadzonych w korzeniu palowym. Widoczne przejaśnienie liści górnych jeszcze nierozwiniętych, wynika z narastających niedoborów makroskładników w roślinie. Narastające „wygłodzenie” roślin, pogorszy kondycję roślin w okresie wiosennego wznowienia wegetacji.
W regionie północno-wschodnim zdecydowana większość plantacji odchwaszczona posiewnie. Jednak na plantacjach nieodchwaszczanych jesienią na skutek wznowienia wegetacji w okresie przedzimia oraz w pierwszej dekadzie stycznia, nastąpiła silna kompensacja chwastów i stan zachwaszczenia wyraźnie wzrósł. Większość uporczywych chwastów jak: fiołki, jasnoty, przetaczniki, przytulia czepna, rumiany, maruny, bodziszki, chabry, maki, krzywoszyje osiągnęły fazę w pełni rozwiniętych rozet liściowych o średnicy kilkunastu centymetrów lub utworzyły silne rozgałęzienia boczne. Na tak silnie zachwaszczonych plantacjach odchwaszczanie wiosenne będzie mało skuteczne.
JĘCZMIEŃ OZIMY
W północno-wschodniej Polsce, plantacje zasiane w okresie optymalnego terminu siewu osiągnęły fazę 6-8 rozkrzewień, a zasiane w terminie po 25 września fazę 4-5 rozkrzewień. Preparowane w pierwszej dekadzie stycznia 2014 roku rośliny, mają silnie rozwinięty system korzeni wiązkowych bez wyraźnych objawów przemrożeń i występowania sklerocji pałęcznicy traw. Pogorszył się jednak stan zdrowotności liści. Na liściach i pseudo źdźbłach, występują widoczne szarobrunatne skupienia grzybni Mączniaka w nasileniu średnim. Siatkowate brunatne nekrozy plamistości siatkowej występują w nasileniu małym. Silny wigor roślin odmian jęczmion hybrydowych oraz wyższa zdrowotność sprzyjać będzie ich lepszemu przezimowaniu.
Opracowanie: dr Andrzej Bruderek, Sales Field Expert Syngenta
Polska południowo-wschodnia
PSZENICA OZIMA
Zaawansowanie rozwoju uzależnione jest głównie od terminów siewu. Pszenice z siewów opóźnionych np. po burakach są w słabszej kondycji – faza dwóch, maksymalnie trzech rozkrzewień. Większość plantacji jest bardziej zaawansowana we wzroście i dobrze przygotowana do zimowania. Obserwowane nieliczne i niezbyt silne infekcje mączniakiem, septoriozą i fuzariozą podstawy źdźbła. Długi okres ciepłej pogody sprzyjał nalotom mszyc oraz skoczków. Istnieje potencjalne ryzyko zainfekowania plantacji przez choroby wirusowe, głównie wirusa BYDV. Wydłużona wegetacja ujawniła objawy niedoboru składników pokarmowych jednak nie tak drastycznie jak w przypadku rzepaków. Obserwowane wcześniej infekcje nie wykazują objawów żywotności, aczkolwiek formy przetrwalnikowe chorób grzybowych wytworzone na najstarszych liściach będą stanowiły obfite źródło wczesnych infekcji w momencie ruszenia wegetacji. Ochłodzenie w połowie stycznia wyhamowało pozorne wznowienie wegetacji. Dotychczasowe problemy nie powinny mieć istotnego wpływu na przezimowanie pszenic ozimych.
RZEPAK OZIMY
Jesień 2013 – Presja chorób niska. Nieliczne objawy porażeń w stopniu słabym przez suchą zgniliznę. Lokalnie występowały porażenie przez szarą pleśń i uszkodzenia roślin spowodowane żerowaniem na korzeniach larw śmietki kapuścianej. Większość plantacji weszła w „zimowanie” w odpowiedniej fazie (8-10 liści), z grubą szyjką korzeniową (ø <15mm) i prawidłowo zredukowanym wyniesieniem stożka wzrostu (> 25 mm). Powolny okres hartowania w listopadzie, zaburzony wyjątkowo ciepłym grudniem. Wydłużony okres wegetacji po raz kolejny uwidocznił objawy „zagłodzenia” na wielu plantacjach. Zjawisko to występuje na 80-90 % plantacji w regionie. W nadchodzącym sezonie szczególnie ważne będzie wczesne podanie startowej dawki nawozów jeszcze przed ruszeniem wegetacji. Ogólny stan rzepaków w pd.-wsch. Polsce w grudniu 2013 oceniany na 3,6 w 5-stopniowej skali, nie odbiegał od średniej wieloletniej.
Styczeń 2014 – W efekcie wysokich temperatur w grudniu 2013 (średnia temp. wyższa o ok 3º C od wielu lat) wystąpiło zjawisko pobudzenia procesów życiowych w roślinach. W najbardziej ogrzanej wierzchniej warstwie gleby, gdzie temperatura osiągnęła min. 5º C obserwowano przyrosty korzeni, rośliny rozwinęły kolejny liść. To niekorzystne zjawisko oznaczało chwilowe wzbudzenie procesów życiowych w rzepaku, które odbywały się kosztem materiałów zapasowych zgromadzonych w korzeniach. W panujących warunkach nie nastąpiło pełne wznowienie wegetacji, do którego potrzebne są wyższe temperatury gleby i powietrza umożliwiające uruchomienie pobierania składników pokarmowych przez rośliny. Lekkie ochłodzenie odnotowane w połowie miesiąca wyhamuje ponownie te niekorzystne procesy i sytuacja powinna wrócić do normy bez większych konsekwencji dla stanu plantacji i stopnia przezimowania. Oczywiście wiele zależeć będzie od przebiegu pogody w nadchodzących tygodniach.
JĘCZMIEŃ OZIMY
100% jęczmion ozimych na Lubelszczyźnie zostało posianych w optymalnym terminie agrotechnicznym, dzięki temu osiągnięto dobry stopień rozkrzewienia i przygotowania do zimowania. Odmiany mieszańcowe w fazie 8-10 rozkrzewień. Obsady prawidłowe. Długa ekspozycja na naloty mszyc i skoczków wymagała zabiegów zwalczania. Podobnie obserwowane późne infekcje mączniaka i plamistości siatkowej. Ogólny stan oceniany przez GUS na 3,6 pkt. Obserwowane uszkodzenia końców liści na skutek minusowych temperatur połączonych z silnymi wiatrami nie powinny mieć istotnego wpływu na przezimowanie. Jednak dla dobrego przezimowania jęczmion ozimych potrzebna jest w najbliższym okresie choćby minimalna okrywa śniegowa. Obserwowane wcześniej infekcje nie wykazują objawów żywotności, aczkolwiek formy przetrwalnikowe chorób grzybowych wytworzone na najstarszych liściach będą stanowiły obfite źródło wczesnych infekcji.
Zenon Smyk, Sales Field Expert Syngenta
McHale - baner - kwiecień 2024
Syngenta baner Treso
Baner webinarium konopie
POZ 2024 - baner

ZOSTAW KOMENTARZ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Najpopularniejsze artykuły
NAJNOWSZE WIADOMOŚCI
[s4u_pp_featured_products per_row="2"]
INNE ARTYKUŁY AUTORA




ARTYKUŁY POWIĄZANE (TAG)

NAJNOWSZE KOMENTARZE

Newsletter

Zapisz się do Rolniczego Newslettera WRP.pl, aby otrzymywać informacje o tym co aktualnie najważniejsze w krajowym i zagranicznym rolnictwie.