Największa w Polsce wystawa rolnicza już za nami i powoli stygną targowe emocje. Bednary to miejsce spotkań i rozmów między rolnikami i wystawcami, ale chcemy was zapytać: Jak oceniacie handlowców na Agro Show?
Międzynarodowa wystawa rolnicza Agro Show jak każdego roku przyciągnęła dziesiątki tysięcy zwiedzających. Bednary to największa tego typu ekspozycja odbywająca się pod gołym niebem, a niebo to w tym roku szczególnie dopisało. Pogodowo było miło i przyjemnie.
Wystawcy też dopisali, a na stoiskach można było zobaczyć setki maszyn i urządzeń rolniczych. Oj, czego tam nie widzieliśmy! Największe na świecie kombajny, kilkusetkonne ciągniki, ogromne siewniki o wydajności ara na sekundę, brony, kultywatory, ładowarki sięgające chmur i inne cuda.
Obok nich wielkie jak kotły parowe na Titanicu zbiorniki na deszczówkę i preparaty do pryskania, dywaniki, kolorowe gumowce, migające lampki a nawet stary śmigłowiec. Cuda wianki na wypasie. Po prostu Agro Show.
Na każdym stoisku na zwiedzających czekali też handlowcy każdej z firm, a ich zadaniem było odpowiadać na wszelkie pytania zainteresowanych. Cieszy takie podejście, bo to właśnie bezpośredni kontakt handlowiec – rolnik buduje najlepsze relacje i zaufanie do danej marki.
Tu liczy się perfekcyjne przygotowanie, wysoka kultura osobista i ogromna cierpliwość, bo rolnicy zadają wiele trudnych pytań. Od odpowiedzi jakie uzyskają liczy się niejednokrotnie to, czy wydadzą swoje ciężko zarobione pieniądze na sprzęt danej marki.
W związku z tym mamy do was – zwiedzających wystawę, pytanie: co myślicie o handlowcach na tegorocznym Agro Show? Jak oceniacie obsługę na stanowiskach? Ogólnie – jak oceniacie handlowców?
Czy wykazali się dostateczną wiedzą i byli odpowiednio przygotowani. A może spotkały was jakieś nieprzyjemności?
Piszcie w komentarzach.
Niektórzy na stoiskach to zamiast kawy rano od razu chyba walili alko. Niemozliwe zeby ich trzymało z wczoraj. Zazdroszczę im roboty…:-(
Jaka radość z wystawy skoro bilety sprzedają a żeby osoba na wózku mogła wejść to problem do ochrony o rodzicach z dziećmi nie wspomnę 21wiek a wózek przez płot nosić. Ktoś z organizatorów dyskryminuje rodziny z dziećmi i wiele innych potencjalnych nabywców maszyn wielu wystawców jakby zmęczeni odpowiedziec a to ich praca o alkoholu w pracy nie wspomnę.ale niektórych można chwalić bo byli ok
Super impreza .mega impreza…jestem tu kolejny raz i co roku zajebista impreza.rolnicy są wspaniali handlowcy sa wspaniali…mega wrazenia
To prawda niektóre firmy się starały. Tylko, że fachowców na stoiskach coraz mniej. Nie jest dla mnie ekspertem ktoś kto ledwo na nogach stoi i wali od niego alkoholem, jakby cały dzień na ławeczce w Wilkowyjach pił. Dlatego jeśli chodzi o targi to do Hannoveru trzeba jechać, w Bednarach… jest festyn, niestety.
Niektórzy byli OK. Ale na niektorych stanowiskach jak stali w grupkach to cieżko się było doprosic informacji. Paru bylo w sobote na ciezkim kacu i jak chciałem informacji to trzeba bylo spytac innego handlowca. Ogolnie bylo OK ale byli tacy co chyba zapominali ze to ich robota a nie poprawiny.
Cieżkie jest życie handlowca