Czy czeski europoseł zatrzyma liberalizację handlu z Ukrainą?

Czeski poseł do Parlamentu Europejskiego Martin Hlaváček w czwartek 18 kwietnia zwrócił się do wszystkich europosłów z apelem o przyłączenie się do niego i złożenie poprawek do porozumienia przedłużającego Ukrainie możliwość nieograniczonego eksportu swoich produktów rolnych do UE. Celem poprawek byłoby zaostrzenie warunków handlu.

reklama
Baner Amazone

O sprawie informuje włoskie Politico . Portal już na wstępie artykułu przekazuje, że Martin Hlaváček jest protegowanym byłego premiera Czech Andreja Babiša, znanego w Polsce z oskarżeń wobec polskiej żywności, a w Unii z tego, że po wzbogaceniu się na przejęciu państwowego przedsiębiorstwa, na produkcji rolnej zarobił 3,5 mld dolarów. (Dla zainteresowanych – skrócony życiorys Babiša, tajnego współpracownika czeskiej StB – tutaj ) .  

Sam Hlaváček pozbawiony jest obciążeń swojego protektora: urodzony w 1980 r. jest europosłem od roku 2019 a w tym roku startuje po raz kolejny z listy ANO z czwartego miejsca. Czy to jest powód, dla którego na chwilę przed ostatnią sesją Parlamentu Europejskiego składa posłom propozycję, która, gdyby została poparta, zatrzyma cały proces odnowienia liberalnego handlu z Ukrainą na długie miesiące?  

reklama
Baner Kioti

Można oczywiście uznać, że czeskim europosłem kierują racjonalne przesłanki konieczności ochrony czeskiego (i przy okazji polskiego) rynku przed ponownym potopem ukraińskich surowców rolnych. Czy jednak okres od czwartku 18 kwietnia do wtorku 23 kwietnia (kiedy odbędzie się w PE głosowanie w tej sprawie) jest wystarczający, żeby zdobyć odpowiednią ilość szabel?  

Bardziej prawdopodobne jest, że jest to zabieg czysto PR-owy. Zważywszy na to, że Francja i Polska mocno do tej pory naciskały na wydłużenie okresu referencyjnego, rozszerzenie listy towarów wrażliwych w porozumieniu UE-Ukraina, co przedłużyło aż do teraz przyjęcie porozumienia, można domyślać się, że nie wszyscy w PE są zadowoleni. Protesty rolników być może ucichły, ale to nie znaczy, że wiodące partie Parlamentu są spokojne o poparcie w zbliżających się wyborach.  

Martin Hlaváček należy do parlamentarnej grupy Renew Europe, jednoznacznie kojarzonej z prezydentem Francji Emmanuelem Macronem, który ostatnio zwiększył swoją aktywność na forum Unii Europejskiej; są komentatorzy, którzy twierdzą, że celem Macrona jest (po wprowadzeniu ścisłej integracji państw UE) objęcie stanowiska prezydenta Unii. Pomijając te przypuszczenia, faktem jest, że rodzima partia Macrona, Renaissance, nie ma ostatnio dobrych notowań we Francji, i są obawy o jej pozycję w wyborach do Parlamentu Europejskiego. 

Zatrzymanie procedowania nowego porozumienia pomiędzy UE a Ukrainą byłoby game changer’em – rolnicy nie tylko francuscy byliby wdzięczni, Hlaváčkowi, ale przede wszystkim grupie Renew, oczywiście po odpowiednim nagłośnieniu przez nią tego sukcesu.

Proponujemy jednak nie cieszyć się przed czasem. Szanse na zorganizowanie opozycji wobec przyjętego już kompromisu są znikome, a w ostateczności liczą się pieniądze. Niekoniecznie europejskich rolników. 

reklama
baner SDF
reklama
Baner podcasty

ZOSTAW KOMENTARZ

Please enter your comment!
Please enter your name here

Przeczytaj także

None found

Najpopularniejsze artykuły

None found

ARTYKUŁY POWIĄZANE (TAG)
INNE ARTYKUŁY AUTORA




NAJNOWSZE WIADOMOŚCI