Na plantacjach rzepaku ozimego pojawił się chowacz czterozębny. IOR-PIB informuje w komunikacie, że nalot szkodnika się już rozpoczął. Musimy systematycznie kontrolować żółte naczynia na obecność szkodników.
Komunikat IOR-PIB informuje o nalocie chowacza cztrerozębnego w SD Winna Góra, w woj. wielkopolskim. Przypominamy zatem o koniczności wystawiania żółtych naczyń na pole do monitoringu szkodników, które musimy na bieżąco sprawdzać pod ich kątem liczebności.
Żółte naczynia na obecność szkodników sprawdzamy regularnie. Przy panującej obecnie aurze pogodowej, gdy synoptycy wskazują że temperatury mają się utrzymywać znacznie powyżej 10°C w ciągu dnia, kontrolę powinniśmy przeprowadzać codziennie i najlepiej o zbliżonej godzinie.
Kiedy zabieg na chowacza
Monitoring żółtych naczyń to najprostszy sposób na kontrolę nalotu szkodników na plantację rzepaku. Jeśli w jednym żółtym naczyniu przez kolejne 3 dni średnia odłowionych chrząszczy wyniesie 20 dla chowacza czterozębnego, w przypadku chowacza brukwiaczka to 10 sztuk wówczas wskazany jest zabieg chemicznego zwalczania insektycydem. Jeśli lustrujemy plantację i stwierdzimy 2-4 chrząszcze chowacza brukwiaczka, 6 chrząszczy chowacza czterozębnego na 25 roślinach, należy wykonać zabieg zwalczania.