Chowacze łodygowe na plantacjach rzepaku mogą pojawiać się bardzo wcześnie. Po serii cieplejszych dni nawet w styczniu. Konieczny jest odpowiednio wczesny i systematyczny monitoring ich pojawu i nasilenia. Musimy zdążyć z zabiegiem przed złożeniem jaj.
Termin pojawu i liczebność pierwszych wiosennych szkodników rzepaku jest ściśle związany z przebiegiem pogody – szczególnie temperatury, która okresie wczesnowiosennym może zmienić się dynamicznie z dnia na dzień. Brak lub łagodna zima oraz susza zimowo-wiosenna wpływają na większe zagrożenie przez szkodniki. Jednak w dłuższej perspektywie czasu trudno jest dokładnie prognozować przebieg pogody.
W ostatnich latach coraz częściej obserwuje się anomalne okresy ocieplenia już zimą, na które szczególnie szybko reagują szkodniki. Pierwsze z nich pojawiające się wiosną na uprawach rzepaku ozimego to chowacze łodygowe.
Chowacze w rzepaku na wiosnę
Spośród wiosennych chowaczy najwcześniej i głównie w południowych regionach kraju pojawia się chowacz granatek, którego larwy żerują w ogonkach liściowych, pędach lub w szyjce korzeniowej.
Kolejny z chowaczy – chowacz brukwiaczek najbardziej powszechny jest w rejonach zachodnich, a pojawia się na plantacjach rzepaku ozimego, gdy temperatura gleby wzrośnie do około 5–7°C (najliczniej przy wzroście temperatury powietrza do 10–12°C). Jego larwy przez około 40 dni żerują wewnątrz łodygi, co prowadzi do zahamowania wzrostu rośliny, a łodyga jest spłaszczona i w charakterystyczny sposób wygięta.
Krótko po nim pojawia się kolejny groźny gatunek – chowacz czterozębny. Jego naloty są jednak zwykle rozciągnięte w czasie i może on zasiedlać uprawy nawet krótko przed kwitnieniem. W przypadku tego chowacza może żerować nawet kilka larw w jednej roślinie – w ogonkach liściowych, nerwach głównych i we wnętrzu łodygi.
Zasiedlone przez larwy rośliny rosną cały czas prosto, ale są zahamowane we wzroście i podatne na łamanie pod wpływem silniejszego wiatru i deszczu oraz infekcje chorobowe. Na nieodpowiednio chronionych plantacjach w wyniku uszkodzeń spowodowanych przez chowacze łodygowe straty plonu mogą sięgać 30% i więcej. W ostatnich latach obserwuje się wyjątkowo silną presję tych szkodników – bywało, że w jednej roślinie żerowało nawet pięć larw.
Metody ochrony
Istotnym aspektem integrowanej ochrony rzepaku przed szkodnikami jest wykorzystanie w pierwszej kolejności niechemicznych metod ochrony. W okresie wiosennej wegetacji rzepaku działania prewencyjne powinny uwzględniać ograniczenie zachwaszczenia oraz zbilansowane nawożenie, które umożliwi optymalny wzrost roślin i w pewnym stopniu regenerację ewentualnych uszkodzeń.
Niezbędnym elementem chemicznej ochrony plantacji jest monitoring terminów nalotów chowaczy oraz nasilenia ich liczebności. Ważne jest, żeby zdążyć zwalczyć chrząszcze, zanim samice zdążą złożyć jaja.
Regularny monitoring plantacji
Żeby w porę stwierdzić obecność tych wczesnowiosennych szkodników na plantacjach rzepaku po pierwsze trzeba śledzić warunki pogodowe, a po drugie – odpowiednio wcześnie wystawić żółte naczynia.
Trzeba je umieścić w odległości około 15 m od brzegów i najlepiej z każdej stronie uprawy, a szczególnie od strony plantacji ubiegłorocznych. Warto do nich dodać np. płynu do spryskiwaczy (który ograniczy zamarzanie), płynu do mycia naczyń (umożliwi opadanie odłowionych owadów na dno) oraz nawiercić otwory na krawędziach przez które wydostanie się nadmiar wody opadowej. Żółte naczynia pozwalają nie tylko zaobserwować pierwsze naloty szkodników, ale także określić progi ekonomicznej szkodliwości, które stanowią podstawę decyzji o konieczności zwalczania szkodników w integrowanej ochronie roślin.
Termin zabiegu insektycydem
Oprócz precyzyjnie ustalonego momentu zwalczania szkodników jednym podstawowych czynników decydujących o skuteczności danego insektycydu jest zakres optymalnych temperatur gwarantujących jego efektywne działanie. W związku z tym temperaturę należy mierzyć przy gruncie na własnej plantacji bezpośrednio przed zabiegiem. Co prawda zwalczanie szkodników zimą nie jest zabronione, niemniej trudno oczekiwać od insektycydów, że będą w efektywny sposób zwalczały szkodniki w niskich temperaturach.
Ograniczenia temperaturowe wynikają najczęściej z właściwości fizykochemicznych danej substancji czynnej, a pośrednio związane są również z fizjologią roślin i szkodników oraz z warunkami środowiskowymi. Zmienne warunki pogodowe utrudniają walkę ze szkodnikami. Korzystnym rozwiązaniem jest dodatek adiuwantów lub zastosowanie insektycydów wgłębnych i systemicznych oraz charakteryzujących się szybkim efektem i dłuższym działaniem.
Środki zwalczające szkodniki
W celu ograniczenia powstawania odporności u lokalnych populacji chowaczy insektycydy należy w miarę możliwości stosować przemiennie z różnych grup chemicznych – choć z tym jest coraz większy kłopot. Paleta substancji czynnych ulega stopniowej redukcji, dlatego presja odpornych populacji z pewnością będzie rosła.
Często wraz z pojawem chowacza czterozębnego mają miejsce wczesne naloty słodyszka rzepakowego, dlatego warto zastosować insektycydy zarejestrowane do równoczesnego zwalczania obydwu szkodników.
Ekonomiczne i prośrodowiskowe uzasadnienie ma również stosowanie insektycydów w połączeniu z ochroną fungicydową i nawożeniem dolistnym. Jednak zabieg łącznego stosowania agrochemikaliów przeprowadza się na własną odpowiedzialność i w sytuacjach, kiedy spełnione są pewne warunki związane np. z możliwością i kolejnością mieszania konkretnych substancji, terminem zabiegu i przede wszystkim warunkami pogodowymi.
Progi ekonomicznej szkodliwości dla chowaczy łodygowych w rzepaku ozimym
Szkodnik | Próg szkodliwości |
Chowacz brukwiaczek | 10 chrząszczy w żółtym naczyniu w ciągu 3 dni lub 2 do 4 chrząszczy na 25 roślinach |
Chowacz czterozębny | 20 chrząszczy w żółtym naczyniu w ciągu 3 dni lub 6 chrząszczy na 25 roślinach |
Przykładowe insektycydy aktualnie zarejestrowanych do zwalczania chowaczy łodygowych w rzepaku ozimym
Grupa chemiczna (IRAC) | Substancja czynna | Insektycydy | Optymalna temperatura
działania |
Pyretroidy (3A) | cypermetryna* | Cimex 500 EC, Cimex Forte 500 EC, Cimex One 500 EC, Crassus, Cyperfor II 100 EC, Cyperkill Max 500 EC, Cythrin 500 EC, Insektus Duo 500 EC, Permet 500, Sherpa 100 EC, Sorcerer Maks, Spider 500 EC, Super Cyper 500 EC, Superkill 500 EC, Supersect 500 EC | poniżej 20°C
|
deltametryna | Decis Expert 100 EC, Decis Mega 50 EW, Delmus, Delta 50 EW, Deltakill, Deltaro, Demetrina 25 EC, Prokill, Scatto | ||
gamma-cyhalotryna** | Cihalotrin 60 CS, Modivo 60 CS, Nexide 60 CS, Nonnus 60 CS, Rapid 060 CS, Vantex 60 CS | ||
lambda-cyhalotryna | Arkan 050 CS, Helm-Lambda 100 CS, Judo 050 CS, Kaiso 050 EG, Karate Zeon 050 CS, Kusti 050 CS, Minori 050 CS, Nagomi 025 WG, Ninja 050 CS | ||
tau-fluwalinat** | Evure 240 EW, Kaliber 240 EW, Mavrik Vita 240 EW, Portos 240 EW, Selia 240 EW | ||
Etery arylo-propylowe (3A) | etofenproks | Kedu 30 EC, Trebon 30 EC, Uppercut 30 EC | |
Neonikotynoidy (4A) | acetamipryd | Aceiro 200 SL, Acelan 20 SP, Aceplan 20 SP, Aceptir 200 SE*, Acetamip Płynny 200 SL, Camelina 200 SL, Carnadine 200 SL, Geri 20 SP, Kestrel 200 SL, Kobe 20 SP, Lanmos 20 SP, Leptosar 200 SL, Marabel 20 SP, Miros 20 SP, Mospilan 20 SP, Mospilan Classic, Pro-Piryd, Pro-Piryd SL, Prosperace 200 SL, Roslix 200 SL, Sekil 20 SP, Shooter 200 SL, Silencium 200 SL, Sombrero 200 SL, Uni Insect 200 SL | szeroki zakres
|
Neonikotynoidy (4A) + Pyretroidy (3A) | acetamipryd + lambda-cyhalotryna | Inazuma 130 WG, Inpower 130 WG, Nepal 130 WG | |
Butenolidy (4D) + Pyretroidy (3A) | flupyradifuron + deltametryna | Sivanto Energy |
* tylko chowacz czterozębny, ** tylko chowacz brukwiaczek