Mączniak rzekomy to jedna z najgroźniejszych chorób, która występuje co roku na plantacjach chmielu. Przy zabiegach ochrony musimy pamiętać o zachowaniu okresu karencji.
Zwalczanie choroby
Próg ekonomicznej szkodliwości dla mącznika rzekomego w fazie dojrzewania szyszek chmielu to pojawienie się pierwszych objawów choroby na szyszkach chmielu.
W momencie stwierdzenia objawów mączniaka rzekomego na szyszkach, należy rozpocząć zwalczanie choroby przy użyciu odpowiednich środków ochrony. Dominują preparaty oparte o azoksystrobinę. Do zwalczania mącznika rzekomego możemy też użyć preparaty zwierające np. mandipropamid czy miedź.
Każdorazowo musimy sprawdzać etykietę produktu, która informuje nas nie tylko o dawce i zalecanym terminie stosowanie, ilości zabiegów, ale też okresie karencji. Ten ostatni aspekt ma obecnie szczególnie znacznie, ponieważ zbliża się zbiór szyszek chmielu.
Monitoring plantacji
Plantacje chmielu powinniśmy systematycznie monitorować. Obserwacje szyszek (na nich najpierw występują pierwsze objawy choroby) pod kątem występowania mącznika rzekomego prowadzimy minimum raz w tygodniu w kilku różnych miejscach na plantacji. Wczesne wykrycie choroby daje nam zawsze większe szanse na to, aby w porę zahamować jej rozwój.
Objawy mączniaka rzekomego
Rudo-brązowe smugi biegnące od nasady do wierzchołka listka szyszek świadczą o obecności mącznika rzekomego. Później brązowieją całe listki i szyszki. W sprzyjających chorobie warunkach mączniak rzekomy szybko opanowuje rośliny, szyszki mogą całkowicie zbrązowieć w ciągu kilku dni.
Czasem objawy chorobowe mogą być mylone z mechanicznymi uszkodzeniami np. obiciem szyszek w czasie wiatru. Jednak te mechaniczne przebarwienia występują na zewnętrznych częściach szyszek, a powodowane przez mącznika rzekomego na zewnątrz szyszki i w środkowej części bliżej osadki.