Na światowych giełdach ceny zbóż ciągle rosną, a w skupach w Polsce można zaobserwować tylko niewielkie korekty cenowe. Ofert sprzedaży ziarna jest mało. Rolnicy zajęci wiosennymi siewani nie są obecnie zainteresowani sprzedażą swoich zbożowych zapasów.
W skupach pustki bo i chętnych na zakup ziarna pod koniec kwietnia jest mało. Zdaniem ekspertów większego obrotu ziarnem można spodziewać się dopiero po długim majowym weekendzie oraz po zakończeniu wiosennych prac polowych.
Jeśli chodzi o ceny, to dalej najwyższe notowania ma rzepak, za którego tonę trzeba obecnie zapłacić od 4000 do 4990 złotych oraz pszenica zarówno konsumpcyjna (od 1550 do 1760 zł/t, jak i paszowa (1400 – 1700 zł/t), a także kukurydza, za której tonę oferują od 1200 do 1450 zł/t i jej cena nadal może wzrosnąć. Szczególnie, że ostatnio wzrost cen zarówno rzepaku jak kukurydzy odnotowano na paryskiej giełdzie Matif, na której oparty jest zasadzie cały handel zbożem w Polsce.
Nadal dobrej ceny trzyma się żyto konsumpcyjne. Jego tonę można sprzedać w cenie od 1020 do 1450 złotych. Sporo też trzeba wydać na jęczmień browarny. Jego tona „chodzi” obecnie w cenie od 1100 do 1740 złotych. Za tonę owsa oferują zaś od 900 do 1360 złotych.