Po przerwie świątecznej na światowych giełdach zbożowych można było zaobserwować zmożony ruch. Za Atlantykiem w tygodniu przedświątecznym, a także w poniedziałek poszły w górę notowania kontrakty na kukurydzę, pszenicę i soję. Po raz kolejny podrożał też rzepak.
W kraju za to w punktach skupowych pusto i cicho. Bez gwałtownych ruchów cenowych. W zasadzie zboże można sprzedać po tyle samo, co w tygodniu przed świętami.
Nadal najdroższy jest rzepak, za którego tonę trzeba obecnie zapłacić od 4000 do 4760 złotych. W dobrej cenie jest też pszenica, zarówno konsumpcyjna (od 1500 do 1790 zł/t) jak i paszowa (1400 – 1730 zł/t) oraz kukurydza (od 1200 do 1480 zł/t). Za żyto konsumpcyjne płacą od 1020 do 1430 zł/t, za jęczmień browarny od 1100 do 1740 zł/t, a za owies konsumpcyjny od 900 do 1120 zł/t.