W punktach skupu zbóż cały czas pustki. Handel ziarnem na razie stoi w miejscu. Brak jest większego zainteresowania zarówno ze strony kupujących jak i sprzedających.
Według Izby Zbożowo – Paszowej Większe zakupy ziarna przez przetwórców powinny już wkrótce nastąpić w związku z koniecznością pokrycia potrzeb surowcowych na luty i kolejne tygodnie bieżącego sezonu. Jak podkreśla Izba Zbożowo – Paszowa dotyczy to zwłaszcza wytwórni pasz, które nie są w pełni pokryte w surowiec na najbliższe tygodnie. Wydaje się, iż znacznie lepiej pod tym względem wyglądają młyny, które zawarły sporo kontraktów na dostawy ziarna w końcu minionego roku.
Na razie w skupach odnotować można tylko niewielkie korekty cen, które uzależnione są przede wszystkim od lokalizacji skupu i jakości ziarna.
Podmioty skupowe za tonę pszenicy konsumpcyjnej płaca, podobnie jak w minionym tygodniu od 1100 do 1330 złotych. Nieco tańsza jest pszenica paszowa, której cena kształtuje się na poziomie od 980 do 1310 zł/t. W podobnej cenie jak tydzień temu można sprzedać też inne zboża. Za tonę żyta konsumpcyjnego można otrzymać od 880 do 1130 złotych, za jęczmień browarny od 940 do 1420 zł/t, za owies konsumpcyjny od 700 do 1020 zł/t.
Nadal w dobrej cenie można sprzedać rzepak. Za jego tonę płacą od 2900 do 3490 złotych. Plantatorzy w tym sezonie nie maja również powodów do narzekań jeśli chodzi o sprzedaż kukurydzy. Obecnie za tonę suchego ziarna skupy płacą od 930 do 1110 złotych.