Poniedziałek przyniósł odbicie cen pszenicy po obu stronach Atlantyku. Na Matif wzrosła także ceny kukurydzy, jednak za spadającymi cenami ropy naftowej, olejów roślinnych i soi spadła także ceny rzepaku.
Cena pszenicy w kontraktach na maj wzrosła wczoraj o 5,25 EUR/t do 267 EUR/t – to pierwszy wzrost po sześciu spadkowych sesjach. Wzrost ma związek z zamykaniem krótkich pozycji przez inwestorów z powodu niskich cen. W Chicago cena wzrosła o 5,5 ct/bu do 684,5 ct/bu (235 EUR/t).
Cały czas na tapecie jest temat przedłużenia umowy zbożowej; Rosjanie chcieliby ją przedłużyć nie o 120 dni jak to było dotychczas, lecz o 60, co będzie sprzyjało spekulacjom. Rosjanie chcą także zniesienia sankcji przeszkadzających im w eksporcie produktów rolnych i nawozów, a które mają wpływ na rozliczenia, logistykę i ubezpieczenia.
Ma Matifie cena kukurydzy skorzystała z rosnących notowań pszenicy. Kukurydza zdrożała wczoraj o 4,5 EUR/t do 262,5 EUR/t. Na CBoT cena kukurydzy spadła, na co miał wpływ m.in. upadek amerykańskich banków, co podważyło zaufanie do sektora i nastroje konsumentów.
Cena rzepaku z wymienionych wcześniej powodów spadła o 7,75 EUR/t do 485,25 EUR/t.