Na rynku krajowym mamy do czynienia z niemal nieustannymi spadkami cen zbóż. Podobnie sytuacja wygląda za naszą zachodnią granicą, jednak mimo wszystko ceny płodów rolnych w Niemczech są sporo wyższe niż w naszym kraju.
Zgodnie z danymi podawanymi przez serwis Kaack, ceny pszenicy paszowej w Niemczech oscylują wokół kwoty 241 euro za tonę (prawie 1100 zł/t), co oznacza spadek o 2 EUR/t w stosunku do cen z piątku. Pszenica konsumpcyjna kosztuje obecnie ok. 254 EUR/t, co daje prawie 1160 zł/t.
Cena rzepaku spadła ostatnio u naszego zachodniego sąsiada i wynosi 438 EUR/t (prawie 2000 zł/t), jednak stawki te nie dotyczą wschodnich regionów kraju, gdzie za rzepak płacą od 422 (prawie 1925 zł/t) do 431 EUR/t (prawie 1965 zł/t) z odbiorem od klienta.
Stawki za kukurydzę wynoszą ok. 253 EUR/t (1154 zł/t).
Spadki cen poniżej opłacalności( tzn cena nie pokryje kosztów wytworzenia) .
Cała Europa wyrzekła się swojego rolnictwa na rzecz ukrainy,która poprzez zła jakość straciła swoje rynki zbytu.
Rosja z powodzeniem zajęła ich miejsce.
Dość pomocy Ukrainie!
Po pierwsze 73 % uprawianej ziemi na Ukrainie posiadają , obcokrajowcy , Najwięcej Holendrzy , Niemcy Belgowie i Francuzi .
Cała śmietanka byłych kolonizatorów. Europa więcej płaci za zborze , więc zachodni oligarchowie rekami EU zrobią wszystko aby wyeliminować , w pierwszej kolejności małe gospodarstwa. A ponieważ w Polsce jest najwięcej takich gospodarstw więc ,Polscy rolnicy oberwą jako pierwsi . Pomaganie , lub nie pomaganie Ukrainie nic tu nie zmieni.