W środę ceny pszenicy po obu stronach Atlantyku kontynuowały wzrosty. Na Matifie nie była to duża podwyżka, bo o 2,75 EUR/t. W rezultacie wczorajsza sesja zakończyła się z ceną 272 EUR/t.
Cena na CBoT wzrosła o 6 ct/bu do 702,75 ct/bu (244 EUR/t).
– Oczekujące przedłużenie umowy zbożowej pozostaje głównym tematem w raportach i ma odpowiedni wpływ na rozwój cen. Niewielkim impulsem był fakt, że Ukraina nie zgodziła się na propozycję strony rosyjskiej przedłużenia umowy o 60 dni. Jednak według doniesień medialnych umowa zostanie automatycznie przedłużona o 120 dni w weekend, jeśli żadna ze stron nie zgłosi sprzeciwu. Turcja nadal pełni tu rolę mediatora – informuje serwis Kaack.
Rosjanie chcą wykorzystać swoją pozycję negocjacyjną i wywrzeć presję na państwa zachodnie, aby te złagodziły sankcje, ułatwiając rosyjskim eksporterom transport produktów rolnych i nawozów.
Wzrost cen to także zasługa słabnącej wobec dolara europejskiej waluty.
Wczoraj, idąc za pszenicą, wzrosły notowania kukurydzy, jednak o zaledwie 0,75 EUR/t do 265,5 EUR/t. Spadła natomiast cena rzepaku – o 1,25 EUR/t do 481,5 EUR/t.