– Oceniamy, że wzrosty cen artykułów mleczarskich obserwowane od 2 kwartału 2024 znajdą odbicie w cenach skupu mleka w Polsce w najbliższych miesiącach. Lepsza sytuacja konsumentów, warunkowana wzrostem realnych płac, oddziaływać również będzie pozytywnie na popyt na przetwory mleczne – czytamy w najnowszym Agro Nawigatorze.
Analitycy banku podkreślają także poprawiające się wyniki w przetwórstwie mleka i niskie tempo wzrostu produkcji, co również wesprze podwyżki cen surowca. Zdaniem PKO, w drugim półroczu 2024 ceny mleka w kraju mają wzrosnąć średnio w przedziale od 4 do 6% rok do roku.
Sytuacja sprzyja wzrostom cen mleka
W okresie od stycznia do kwietnia 2024 produkcja mleka w Unii Europejskiej wzrosła, jednak zaledwie o 1% w ujęciu rocznym. Polska zwiększyła w tym czasie produkcję aż o 5%, odpowiadając za 44% wzrostu produkcji we Wspólnocie. Wzrostom cen sprzyjają z kolei mniejsze dostawy z Nowej Zelandii i USA.
Popyt na mleko rośnie
Rosnący popyt i niska dynamika produkcji powodują, że indeks cen mleka FAO idzie w grę; jeszcze w maju wynosił +3,8%, podczas gdy w czerwcu było to już 6,6% w ujęciu rocznym. Ceny masła wzrosły aż o 36% r/r osiągając najwyższe od dwóch lat wartości. W Polsce spożycie tego produktu wzrosło w 2023 roku o 10%.
Chiny zwiększają produkcję
Spada z kolei zapotrzebowanie importowe Chin ze względu na wzrost produkcji w tym kraju; Państwo Środka zmniejszyło w okresie od stycznia do maja import odtłuszczonego mleka w proszku o 35%, serwatki o 15% i produktów dla niemowląt o 40% r/r, choć w przypadku masła i śmietany nastąpił wzrost o odpowiednio 8 i 9%. Z kolei wartość polskiego eksportu produktów mlecznych do Chin spadła w rzeczonym okresie o 46% r/r.
Źródło: Agro Nawigator PKO BP