Europejskie kontrakty terminowe na gaz ziemny spadły poniżej 50 euro po raz pierwszy od 17 miesięcy, ponieważ największy kryzys energetyczny w regionie od dziesięcioleci ustępuje. Pojawiają się niestety sygnały, że dalsze spadki cen są mało prawdopodobne.
Ceny gazu spadły o ponad 80% w porównaniu z sierpniowym szczytem, kiedy rosyjskie cięcia uderzyły w Europę, uderzając w gospodarkę regionu i podnosząc inflację do najwyższego poziomu od dziesięcioleci. Obecnie na kontynencie następuje gwałtowny zwrot, ponieważ stosunkowo ciepła pogoda, wysiłki zmierzające do zmniejszenia zużycia energii i napływy skroplonego gazu ziemnego z USA i Kataru przybierają na sile.
Jednak analitycy zastanawiają się, czy spadek cen utrzyma się znacznie dłużej. Wraz ze zbliżającym się końcem zimy i spadkiem zapotrzebowania na ogrzewanie, niższe ceny mogą sprawić, że gaz będzie bardziej ekonomiczny dla wytwarzania energii w Europie niż alternatywy takie jak węgiel. Popyt rośnie również ze strony Indii i Chin. Ceny mogą również wzrosnąć, jeśli przed końcem zimy nastąpi przedłużająca się mroźna pogoda lub jeśli wystąpią zakłócenia w dostawach.
Nie wiadomo również, jak zachowa się rynek nawozów, na którym widoczne są spadki cen. Spadki te przypisywano głównie brakowi popytu na wszystkie produkty azotowe, a także dalszym obniżkom cen gazu ziemnego właśnie w Europie.
Jeśli chodzi np. o rynek mocznika w US,A to z analiz portalu DTN wynika, że oferty sprzedaży w terminalach na rzece Mississippi zostały obniżone do 420-450 USD/t, czyli o około 100 USD mniej niż oferty z końca 2022 roku.
Nastroje rynkowe na mocznik wydają się słabsze przed sezonem wiosennym. Jednak w dalszej części łańcucha dostaw mocznik pozostał najtańszą formą nawozu azotowego, zanim oferty RSM-u w lutym gwałtownie spadły. Perspektywy cen mocznika są dość dobre z możliwością stabilizacji po powrocie nabywców na rynek. Jednak sama szybkość i rozmiar obniżek cen w kompleksie azotowym na początku lutego zdawała się wprawić cały rynek w stan szoku.
Jeśli zaś chodzi o rynek światowy, to w styczniu cena mocznika nadal spadała, ponieważ utrzymywał się słaby popyt na kluczowych rynkach, takich jak Indie i Brazylia, a sprzedawcy oczekiwali nowego zainteresowania zakupami w Europie i Stanach Zjednoczonych. Ciągły brak przetargu w Indiach wywierał presję na handlowców, a swobodny spadek cen trwał przez cały miesiąc. Miesiąc zakończył się wyciszeniem sprzedaży w Azji z powodu obchodów Chińskiego Nowego Roku Księżycowego.
Wszyscy główni dostawcy długo tracili nadzieję na przetarg w Indiach, co spowodowało spadek cen mocznika w Egipcie do 430-455 USD/t w zeszłym miesiącu, czyli o około 100-120 USD mniej w porównaniu z grudniem. Ceny mocznika w Brazylii spadły podobnie z powodu słabego popytu w styczniu, ustalając miesiąc na poziomie 400-420 USD/t w porównaniu z 520-550 USD na koniec 2022 roku. Ponieważ w styczniu nie ogłoszono żadnego indyjskiego przetargu, nowe nadzieje pokładane są w przetargu w lutym na dostawę w marcu/kwietniu. Potrzebny byłby nowy popyt z Brazylii i z Europy, aby ustabilizować ceny na początku wiosny, które na razie pozostają w tendencji spadkowej.