Co prawda środowa sesja zakończyła się spadkiem cen pszenicy w Paryżu, jednak dziś rano w Chicago dochodzi do odbicia ze względu na rosyjskie ataki na port w Odessie.
Najczęściej notowany kontrakt grudniowy stracił wczoraj na Matifie 3 EUR/t i spadł do 219,5 EUR/t, co jest poziomem najniższym od 4 miesięcy. Jednak w Chicago zyskał 4,5 ct do 556,25 ct/bu (186 EUR/t), a dziś kontynuuje wzrosty (ok. 8 ct/bu) ze względu na informacje o wieczornych atakach. Większe wzrosty hamowane są jednak niskimi cenami w basenie Morza Czarnego.
– Rosyjska pszenica o zawartości białka 11,5% w dostawie sierpień/wrzesień kosztowała w środę około 212–215 USD/t (192 EUR/t–195 EUR/t) FOB, podczas gdy rosyjska pszenica o zawartości białka 12,5% na poziomie około 218 do 222 USD/t (198 do 202 EUR/t) FOB – informuje serwis Kaack.
Cenom w Paryżu nie sprzyja również umacniające się euro.
Rzepak po kilku dniach spadków zdrożał wczoraj o 4,25 EUR/t do 457 EUR/t, choć tu również ciążyła silniejsza europejska waluta. Cenom sprzyjało zatrzymanie spadków cen rzepaku, soi i oleju palmowego odpowiednio w Winnipeg, Chicago i Malezji.
Kukurydza staniała wczoraj o 2,75 EUR/t do 198,75 EUR/t.
Źródło: Kaack