Wczoraj niektóre rosyjskie i ukraińskie media powołując się na wiceministra spraw zagranicznych Federacji Rosyjskiej Ołeksandra Hruszkę poinformowały o przedłużeniu inicjatywy zbożowej. Wiadomość okazałą się falstartem, a brak porozumienia nadal działa na rynki surowcowe.
Rosjanie zaproponowali przedłużenie umowy o 60 dni, czemu stanowczo sprzeciwiają się Ukraińcy. Dotychczasowa umowa wygasa w sobotę i, jeżeli żadna ze stron nie zgłosi sprzeciwy, zostanie przedłużone o kolejne 120 dni. Niepewność związana z negocjacjami skorygowała krótkie pozycje na giełdach, co wsparło wzrost cen; pszenica zdrożała wczoraj o 2,25 EUR/t na paryskim Matifie i osiągnęła cenę 269,25 EUR/t, zaś na CBoT jej cena wzrosłą o 11,75 ct/bu do 696,25 ct/bu (238 EUR/t).
Na Matifie czerwcowy kontrakt na kukurydzę zakończył dzień na plusie 2,25 EUR, z ceną 264,75 EUR/t. Na CBoT majowy kontrakt zanotował dzienny wzrost o 7,25 ct do 620,75 ct/bu (228 EUR/t).
Spadłą natomiast cena rzepaku – o 2,5 EUR/t do 482,75 EUR/t. Rzepak tak tani był ostatnio we wrześniu 2021 roku. Majowy kontrakt futures na soję w Chicago wzrósł o 2,5 ct do 1493,75 ct/bu (511 EUR/t).