Podczas przemówienia w Białym Domu Joe Biden skupił się wczoraj na temacie inflacji napędzanej przez rosnące ceny żywności i paliw. Jako jeden z głównych sposobów na walkę z inflacją wskazał odblokowanie dostaw zbóż z Ukrainy.
– Pierwszą przyczyną inflacji jest oczywiście pandemia. Innym powodem jest wojna Putina na Ukrainie. W marcu widzieliśmy, że 60 proc. całej inflacji w tym miesiącu było spowodowane wzrostem cen na stacjach benzynowych – stwierdził prezydent USA.
– Ukraina i Rosja należą do największych spichlerzy na świecie, dostarczających dostawy pszenicy i kukurydzy, które obecnie są właściwie całkowicie wstrzymane – dodał podkreślając jednocześnie wpływ rosyjskiej inwazji na niekorzystne zjawiska gospodarcze.
Podkreślił także winę Federacji Rosyjskiej stwierdzając, że to w wyniku jej działań Ukraińcy nie są w stanie wyeksportować ok. 20 mln ton zbóż zalegających w portach i magazynach.
– Dlatego współpracujemy z naszymi europejskimi partnerami, aby wprowadzić tę żywność na rynek, co może pomóc w obniżeniu cen. Ale jest to trudne – znowu – z powodu inwazji Putina i Rosji na Ukrainę – powiedział Biden.
Źródło: Ukrinform.ua
