To był dobry sezon dla kanadyjskich farmerów uprawiających rzepak i pszenicę. Po zeszłorocznej suszy, która miała niebagatelny wpływ na zbiory zbóż i rzepaku w tym kraju, tegoroczna aura była wyjątkowo łaskawa i pozwoliła zebrać obfite plony.
Kanada jest pierwszym na świecie eksporterem rzepaku i trzecim pszenicy. Tegoroczne zbiory zbiory pszenicy w tym kraju oszacowano na 34,6 mln ton czyli o 55 proc. więcej niż w zeszłym sezonie. Z kolei plony rzepaku mają wynieść w tym sezonie 19,5 mln ton, czyli o 42 proc. więcej niż w ubiegłym roku.
Statistics Canada przedstawiło szacunki na podstawie zdjęć satelitarnych i danych pogodowych zarejestrowanych do 31 lipca, jednak jest prawdopodobne, że plony pszenicy i rzepaku biorąc pod uwagę sierpniową aurę jeszcze się poprawiły.
Wiadomość o szacunkach kanadyjskich zbiorów już znalazła odzwierciedlenie na światowych giełdach. Cena rzepaku w Winnipeg spadła wczoraj o 2,02 proc. do 838,5 dolarów kanadyjskich, zaś na paryskim Matifie o 1,31 proc. do 621 EUR/t.