Rosjanie zwiększyli zainteresowanie wołowiną pochodzącą z Australii, głównie z powodu spadku podaży i wzrostu cen mięsa z Ameryki Południowej, w szczególności z Argentyny, Paragwaju i Brazylii – dotychczasowych głównych dostawców mięsa wołowego na rynek rosyjski.
O wołowinę z Ameryki Południowej zainteresowane państwa muszą konkurować z krajami Bliskiego Wschodu, gdzie znacznie zwiększył się popyt na ten gatunek mięsa. Od stycznia do końca sierpnia br. Australijczycy dostarczyli do Rosji blisko 23 tys. ton wołowiny. W ubiegłym roku import mięsa wołowego z Australii do Rosji w ciągu pierwszych ośmiu miesięcy wyniósł 9,8 tys. ton.