fbpx

Ardanowski: Rolnicy są przerażeni. Nie ufają osobom odpowiedzialnym za rolnictwo w Polsce

 – Rolnicy są przerażeni. Nie ufają ani osobom odpowiedzialnym za rolnictwo w Polsce, ani komisarzowi, ani politykom brukselskim. O tym świadczą również narastające protesty w Polsce […]. Podstawy ekonomiczne tych protestów są jak najbardziej zasadne – mówił w sobotę w Aktualnościach dnia Radia Maryja Jan Krzysztof Ardanowski, były minister rolnictwa a obecny doradca prezydenta ds. rolnictwa.

Samasz loteria - baner

Były minister rolnictwa w pierwszej części rozmowy odniósł się do polityki klimatycznej UE.

– Ma być zredukowanie gazów cieplarnianych, bo w przekonaniu polityków europejskich na klimat wpływają te gazy i m.in. jednym z oskarżonych jest rolnictwo. Że gazy, które powstają; metan i inne gazy, które powstają w żołądkach zwierząt są jednym z elementów niszczenia, emisji gazów i zmian klimatycznych, że uprawy również powinny być inaczej prowadzone itd. […]. Wszyscy chcemy, by zostawić lepszy świat, żeby również mniej oddziaływać na przyrodę, a może nawet zostawić poprawionym w stosunku do tego, co my zastaliśmy. Ale kiedy analizujemy konkretne działania tych zaleceń, które już są prawem w Unii Europejskiej, to się okazuje, że w wersji ogólnej ucierpią przede wszystkim które mają energetykę zależną od paliw kopalnych, czyli to będzie silne uderzenie w kraje takie jak Polska – mówił.

Czytaj także: Agrounia złożyła wniosek o rejestrację jako partia polityczna

– Ceny będą dramatycznie rosły i społeczeństwa przede wszystkim takich krajów jak Polska, krajów na dorobku, krajów, które mają ograniczone możliwości zmiany choćby źródeł energii, takie kraje będą w pierwszej kolejności pokrzywdzone […]. To jest hipokryzja. Niemcy otwierają kolejne elektrownie opalane węglem, a nam się mówi, że mamy je likwidować. Więc koszty, jakie zapłaci społeczeństwo UE, czyli my za te wszystkie plany pana Timmermansa […] to jest ponad 1 bln 100 mld euro. To jest kwota niewyobrażalna […]. Rekompensaty dla najuboższych Komisje Europejska szacuje na ok. 70 mld, czyli kropla w morzu […] – stwierdził, zwracając uwagę na konsekwencje ekonomiczne Zielonego Ładu.

– Nigdy jeszcze tak się nie “rozjechał” w opiniach ten establishment brukselski od opinii rolników już nie tylko polskich, ale rolników w całej Europie […]. Zredukowanie nawożenia doprowadzi do tego, że niektóre rośliny nie będą uprawiane […]. W Polsce w pierwszej kolejności upadnie uprawa rzepaku i buraków cukrowych […]. Komisja zamiast zmuszać koncerny produkujące ŚOR by szukały coraz lepszych, coraz bardziej finezyjnych środków, w ogóle chce zrezygnować z ochrony roślin, co doprowadzi do drastycznego spadku plonów w Europie. Komisja nie przedstawiła żadnych obliczeń ekonomicznych wprowadzenia tzw. Zielonego Ładu, czyli podstawy Fit For 55, jak wzrosną koszty żywności i czy tej żywności wystarczy – powiedział Ardanowski.

Doradca prezydenta stwierdził, że wobec prowadzonej przez KE polityki i zmniejszenie produkcji żywności, Europa stając się jej importerem stanie się “niewolnikiem świata”, krytykując także plany dotyczące wprowadzenia podatków od mięsa.

– Jest jakieś obsesyjne przekonanie polityków lewicowych, ale również przykład “piątki dla zwierząt” pokazuje, że również tych, którzy deklarują prawicowe poglądy na świat przeciwko hodowli zwierząt, że hodowla jest czymś złym z zasady. A przecież od czasu udomowienia zwierząt parę tysięcy lat zwierząt hoduje się te zwierzęta – mówił doradca prezydenta.

Baner SDF
Baner webinarium konopie

1 KOMENTARZ

ZOSTAW KOMENTARZ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Najpopularniejsze artykuły

Najpopularniejsze artykuły

None found

NAJNOWSZE WIADOMOŚCI
INNE ARTYKUŁY AUTORA




ARTYKUŁY POWIĄZANE (TAG)

NAJNOWSZE KOMENTARZE

Newsletter

Zapisz się do Rolniczego Newslettera WRP.pl, aby otrzymywać informacje o tym co aktualnie najważniejsze w krajowym i zagranicznym rolnictwie.