– Porozumienie, które zagraża tak strategicznemu sektorowi jak europejskie rolnictwo, nie ma sensu. Atrakcyjność naszego sektora dla nowych pokoleń i nasz model rolnictwa rodzinnego są po prostu zagrożone i żadna kwota nie będzie wystarczająca, aby to zagrożenie zniwelować. Europejscy rolnicy i spółdzielnie rolnicze nigdy nie poprą tej umowy, a jej podpisanie może spowodować, że europejscy rolnicy ponownie wyjdą na ulice – ostrzegają przewodniczącą Komisji Europejskiej organizacje rolnicze UE.
List otwarty do przywódców Unii Europejskiej
Organizacje Copa i Cogeca rozesłały do mediów światowych dwa listy otwarte w sprawie spójnej polityki handlowej, podpisane przez prezydentów Copa i Cogeca, Massimiliano Giansantiego i Lennarta Nilssona oraz ponad 50 organizacji reprezentujących 27 państw członkowskich UE.
Pisma są skierowane do przewodniczącej KE Ursuli von der Leyen i przewodniczącego Rady Unii Europejskiej Viktora Orbana, a ich kopie otrzymali szefowie i ministrowie rolnictwa państw UE.
Apel o stabilność w obliczu zagrożeń
List jest apelem organizacji rolniczych o stabilność i przewidywalność produkcji rolniczej w Unii Europejskiej w obliczu bezprecedensowych wyzwań, takich jak niestabilność geopolityczna, ekstremalne zjawiska pogodowe, nieuczciwa konkurencja, wyższe koszty produkcji, brak uczciwego wynagrodzenia i obciążenia administracyjne.
Rolnicy padają ofiarą interesów polityczno-gospodarczych niemających związku z rolnictwem:
– W krzyżowym ogniu napięć handlowych z Chinami, przerażającą perspektywą porozumienia z Mercosur, konsekwencjami wojny na Ukrainie, rolnicy i spółdzielnie rolnicze wydają się być wyznaczonymi ofiarami, miażdżonymi przez pogarszające się możliwości eksportowe i nierówną konkurencję na rodzimych rynkach – czytamy w dramatycznym apelu do głównych polityków Unii Europejskiej.
Kruche zaufanie rolników do UE
Sytuacja jest napięta, a obawy podsycane są przez informacje o chęci otwierania rynku UE na import towarów niespełniających standardów unijnych. Wszystko to może bez reszty podważyć “kruche zaufanie, które zostało zbudowane po wiosennych protestach”.
– Trudno nie patrzeć z przerażeniem na rozbieżności i niespójności, których obawiamy się w zakresie handlu – podkreślają autorzy listów.
Rolnictwo jest kluczowym sektorem przyczyniającym się do pozytywnego bilansu handlowego UE i ma potencjał, aby przynieść korzyści nie tylko rolnikom i spółdzielniom rolniczym w 27 państwach członkowskich, ale także całej gospodarce i społeczeństwu UE.
Apel o zrozumienie i jasną strategię rozwoju rolnictwa
– Dlatego też kluczowe jest, aby Komisja Europejska wykazała się jasnym myśleniem strategicznym i zrozumieniem sektora rolniczego i jego złożoności, jeśli chodzi o politykę handlową. Komisja powinna również działać spójnie, nie podważając środków do życia milionów rolników, konkurencyjności spółdzielni rolniczych i możliwości rozwoju obszarów wiejskich. Rolnictwo nie może być wykorzystywane jako karta przetargowa w umowach handlowych! – apelują Copa i Cogeca.
Odnosi się to bezpośrednio do perspektywy podpisania umowy o wolnym handlu pomiędzy UE a Mercosur. Perspektywa ta, ze względu na istotne rozbieżności w standardach produkcji, które uniemożliwiają uczciwą konkurencję, jest przerażająca dla europejskiego rolnictwa.
Unijne organizacje rolnicze nigdy nie zaakceptują Mercosur
– Europejscy rolnicy i spółdzielnie rolnicze nigdy nie poprą niezrównoważonej i szkodliwej dla środowiska umowy handlowej. (…) umowa, która zagraża tak strategicznemu sektorowi jak europejskie rolnictwo, nie ma sensu. Atrakcyjność naszego sektora dla nowych pokoleń i nasz model rolnictwa rodzinnego są po prostu zagrożone! Bez wystarczającego obowiązkowego zobowiązania ze strony krajów Mercosur w zakresie norm związanych z dobrostanem zwierząt, stosowaniem leków w produkcji zwierzęcej, klimatem, obróbką chemiczną i innymi normami środowiskowymi umowa ta może ponownie spowodować, że europejscy rolnicy wyjdą na ulice. I żadna kwota nie byłaby wystarczająca, aby zrównoważyć umowę w sprawie umowy, która stanowi zagrożenie dla konkurencyjności naszego sektora! – ostrzegają Copa i Cogeca oraz 50 organizacji rolniczych Unii Europejskiej.
Tak samo wykanczalo się przemysł rolny i inny w Polsce. Tak samo w latach 90 jechaliśmy na prawie zerowej opłacalności tak będzie za chwilę.
Chcą nas wytruć. Trochę się wytruło podczas tej 3 letniej maskarady więc resztę trzeba z czasem dotruć
W zinych domach ale ekologiczni jedzący korzonki ale ekologiczna Europa a rzad się sam wyzywi
Ursula ma głęboko w D to co do niej piszą, na bank przytuliła grubą walizkę wdzięczności od mercosur, tak jak od firmy męża. Te qrwy są bardziej skorumpowane niż wszyscy mówią.
Ja się tylko zastanawiam, czyje interesy reprezentuje UE, bo chyba nie rolników europejskich. Jak można zawierać umowę godzącą w interesy członków UE
Stop dla umowy mercosur