Albert Ciebień prowadzi gospodarstwo rodzinne o powierzchni kilkunastu hektarów. Od 4 lat kosi zboża kombajnem John Deere MD330. Model ten był produkowany w latach 1964 – 1974.
– Kombajn w moim gospodarstwie jest od około 4 lat, wiem, że poprzedni właściciel prawdopodobnie kupił go w Niemczech. Do mnie trafił w nie najlepszym stanie wizualnym, wymagał pewnego wkładu finansowego oraz pracy. Dziś spisuje się bardzo dobrze, kosi 25-30 ha rocznie, jak na ten wiek, jest to przyzwoita liczba – komentuje pan Albert.
Maszyna o tak bogatej historii zapewnia panu Albertowi niezależność, bo jak zauważył podczas spotkania z dziennikarzami, “w okresie żniw bywa gorąco”. Co więcej, również dla lokalnej społeczności maszyna to gwarancja spokoju, dzięki temu, że nasz rozmówca decyduje się na świadczenie usług.
– Moim marzeniem zawsze było, by kombajn trafił do gospodarstwa. Mam szczęście, że dysponuję tak wyjątkowym egzemplarzem. Owszem, nie jest to bezawaryjna maszyna, zwłaszcza w zakresie układu jezdnego. Wyzwaniem jest zakup części do maszyny, ale co ciekawe dealer oferuje nowe części bardzo dobrej jakości, dlatego unikam używanych części pochodzących np. z rozbiórek maszyn. W planach mam zakup kolejnego kombajnu John Deere, co stanowiłoby ważny krok w rozwoju gospodarstwa – kończy Albert Ciebień.